Aleksander Łukaszenka jednym rozporządzeniem zmienił brzmienie Statutu Sił Zbrojnych Republiki Białorusi. Tym samym, armia uzyskała prawo „użycia broni palnej, środków specjalnych oraz sprzętu bojowego podczas wykonywania powierzonych mu zadań” przeciwko obywatelom.
Dekret został podpisany przez Łukaszenkę 1 lutego i opublikowany 3 lutego na Krajowym Portalu Prawnym.
„Personel wojskowy… ma prawo… używać i zastosować broń, biorąc pod uwagę istniejącą sytuację, charakter przestępstwa, przestępstwo administracyjne i i tożsamość sprawcy… O fakcie zranienia lub śmierci obywatela na skutek użycia broni przez wojsko niezwłocznie powiadamiany jest właściwy prokurator oraz organ dochodzenia wstępnego. Żołnierz nie odpowiada za szkody wyrządzone na skutek użycia… broni, jeżeli… użycie lub zastosowanie broni odbyło się zgodnie z wymogami ogólnego regulaminu wojskowego” – czytamy w nowej wersji Statutu Wojsk Wewnętrznych, zatwierdzonego przez Łukaszenkę.
Statut stanowi, że potencjalne użycie „siły fizycznej, środków specjalnych, sprzętu bojowego i specjalnego” oraz jego konsekwencje muszą być jasno rozumiane przez osobę, przeciwko której zostaną użyte, a żołnierz ma obowiązek zapewnić tej osobie opiekę medyczną po odniesieniu obrażeń.
Białoruska sekcja Radia Wolna Europa/Svaboda przypomina, że Łukaszenka już wcześniej podpisał nowelizację ustawy „O organach bezpieczeństwa państwa”, 6 stycznia dokument został opublikowany w Krajowym Portalu Prawnym.
Zmieniono w nim zapis dotyczący użycia broni wobec kobiet i osób niepełnosprawnych. Poprzednia ustawa stanowiła, że broń mogła zostać użyta jedynie w drodze wyjątku w przypadku ataku zbrojnego. Zapisy nowej Ustawy zezwalają funkcjonariuszom KGB na użycie broni przeciwko kobietom, dzieciom i osobom niepełnosprawnym „w przypadku ich zbrojnego oporu, napaści zbrojnej lub grupowej albo innych działań zagrażających życiu lub zdrowiu ludzi”.
Podpisane zmiany weszły w życie 1 stycznia 2024 r.
Po przyjęciu przez Izbę Reprezentantów nowelizacji ustawy media doniosły, że zgodnie z nową wersją ustawy opublikowaną na pravo.by funkcjonariusze KGB będą mieli także prawo strzelać w tłum, ale w dokumencie opublikowanym 6 stycznia nie ma o tym wzmianki, a poprzedni dokument nie jest już dostępny.
Dodajmy, że żaden z funkcjonariuszy (milicji, wojsk wewnętrznych i służb bezpieczeństwa), którzy brali udział w brutalnych represjach przeciwko pokojowym demonstrantom po sfałszowanych wyborach prezydenckich w 2020 roku, nie został pociągnięty do odpowiedzialności karnej ani służbowej.
ba za svaboda.org
1 komentarz
Płachtycz
7 lutego 2024 o 13:13Jak zacznie używać czołgów, dronów i rakiet, nie będzie się niczym różnić od ukraińskiej, w której wykonaniu te działania popieramy od prawie 10-ciu lat, jako „samo dobro”.