Państwa Unii Europejskiej znalazły się w impasie w dyskusji na temat ceny rosyjskiej ropy. Według „The Financial Times`a” Komisja Europejska naciska na pułap 65 dolarów za baryłkę ropy, podczas gdy Polska i niektóre inne kraje domagają się niższej stawki.
Polska twierdzi, że proponowany przez KE pułap 65 dolarów za baryłkę jest „ekstremalnie wysoki” w porównaniu z rzeczywistymi kosztami rosyjskiej produkcji ropy. Polska przekonuje, że niższy pułap jest konieczny, aby zmniejszyć dochody Rosji z ropy.
Jednocześnie Cypr, Malta i Grecja chcą ustalić wyższy pułap, aby utrzymać handel ropą z Rosją.
Pod koniec maja 2022 r. przywódcy krajów UE zgodzili się na wprowadzenie zakazu eksportu rosyjskiej ropy. Sankcje UE mające na celu zakaz dostaw ropy z Federacji Rosyjskiej drogą morską mają wejść w życie 5 grudnia. Jednocześnie UE ustanowiła okres przejściowy dla importu i tranzytu rosyjskich produktów naftowych, który zakończy się w lutym 2023 roku.
Na szczycie przywódców G7 pod koniec czerwca 2022 r. ogłoszono pomysł nałożenia limitów cen na rosyjską ropę.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przewidywała, że embargo na ropę naftową zmniejszy do końca tego roku o około 90% import ropy z Rosji do krajów UE.
Pod koniec września 2022 r. wpływy Rosji z eksportu ropy spadły do 15,3 mld dolarów.
5 października 2022 r. pojawiła się informacja, że Rosja ograniczy wydobycie ropy.
Stany Zjednoczone i ich sojusznicy chcą ograniczyć ceny rosyjskiej ropy do 40-60 dolarów za baryłkę. Tym samym, zdaniem sekretarz skarbu USA Janet Yellen, Waszyngton może ograniczyć cenę rosyjskiej ropy do 60 dolarów za baryłkę.
Na dzień 21 listopada 2022 r. Rosja straciła 90% swojego kluczowego europejskiego rynku naftowego, jeszcze przed nałożeniem embarga.
23 listopada 2022 UE zaproponowała pułap cenowy rosyjskiej ropy na poziomie 65-70 dolarów za baryłkę.
26 listopada Rosja ogłosiła, że zabroni sprzedaży ropy do krajów, które poparły limit cenowy.
Opr. TB, www.ft.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!