Rosyjska propaganda twierdzi, że były „minister obrony DNR”, aresztowany za krytykę Kremla rosyjski bloger -nacjonalista Igor Girkin Striełkow został pobity w areszcie śledczym w Moskwie przez współwięźnia, ukraińskiego żołnierza, obrońcę Mariupola.
Rosyjski terrorysta i były „minister obrony” tzw. „DRL” Igor Girkin – Strirłkow został rzekomo pobity w areszcie śledczym przez ukraińskiego jeńca z pułku „Azow”.
Moskiewski sąd umieścił Striełkowa do 18 grudnia w areszcie pod zarzutem nawoływania do ekstremizmu.
Rosyjskie kanały publikują informację wraz ze zdjęciem rzekomo pobitego Girkina.
Do ataku na Girkina – Striełkowa (jest określany jednym ze swoich pseudonimów „Runow”) miało dojść, gdy ten wyszedł na spacer. Propagandziści sugerują równiez, że stało się to za zgodą administracji aresztu śledczego.
Propagandyści nie wierzą, że zbrodniarz wojenny może zostać zwolniony i wyjść na wolność żywym.
„Wygląda na to, że Runow nigdy nie opuści aresztu śledczego” – stwierdza autor wiadomości.
Wcześniej żona Girkina podnosiła larum, że jej mąż jest przewożony na przesłuchania do aresztu w więźniarce razem z ukraińskimi jeńcami wojennymi, i grozi mu niebezpieczeństwo.
oprac. ba za telegraf.com.ua
1 komentarz
qwe
25 września 2023 o 16:51i co i mamy mu wspolczuc? no nie robcie sobie jaj a to, ze putin rekoma ukrainskich wiezniow czysci sobie opozycje, coz nie wazne jak, wazne, ze mordercy zdychaja 🙂