No, może nie tylko w Rosji, ale tam jest ich czemuś zdecydowanie najwięcej. Wybór fotek ze świąteczno-noworocznych szaleństw w Krainie Uśmiechu.

Ogłoszenie: „Dziadek Mróz (z kijkiem) i Śnieżynka (śnieżna). Oboje trzeźwi i grzeczni!!!” Tak, to rzeczywiście wyjątkowa oferta…
Kresy24.pl
4 komentarzy
jubus
29 grudnia 2015 o 21:24Zawsze jest z czego się pośmiać. Ja uważam jednak, że traktowanie tego wszystkiego na poważnie jest błędem. Śmiech jest najlepszym lekiem na wszystko.
Sarmata
15 stycznia 2020 o 11:41@ jubus
Dokładnie tak – należy to traktować z przymrużeniem oka… Jedne żarty są mniej inne bardziej na poziomie … Tak jak u większości ludzi…
Pozdrawiam
Kocur
30 grudnia 2015 o 02:42Dla mnie najlepsze są oczywiście koty, nawet te ruskie. Nie są rasistami pod żadnym względem, więc kochajmy te mruczące futrzaki bo są pełne wdzięku i ciepła.
jubus
30 grudnia 2015 o 14:55Na Wschodzie faktycznie mają „kota na punkcie kotów”. Czy to nie dziwne, że co krok, na Ukrainie czy w Rosji widać te futrzaki?