Najbliższy współpracownik i podwładny „byłego ministra obrony DRL” Igora Girkina-Striełkowa zadał mu cios w plecy. I to w momencie, gdy ten przebywa w moskiewskim areszcie.
Paweł Gubarew opublikował na swoim kanale Telegram tekst, w którym niszczy „medialny mit o szlachetnym bohaterze Striełkowie”. Oskarża go o „kłamstwa i hipokryzję”. Twierdzi, że ta „podła” persona to zwykły psychopata, który postanowił sięgnąć po prezydenturę w Rosji.
Przypomnijmy, że pułkownik FSB Girkin Striełkow został aresztowany w lipcu 2023 pod zarzutem podżegania do ekstremizmu, a ostatnio sąd w Moskwie przedłużył mu areszt do lata 2024 roku.
Dawny towarzysz watażki twierdzi, że Girkin trafił do więzieniu z powodu swoich ambicji prezydenckich.
„I nie chodzi o to, że ktokolwiek u władzy się go boi. Oczywiście, że nie. Dlatego moja wersja jest taka, że Girkin zostanie zwolniony, gdy tylko jego udział w wyborach zostanie zniwelowany. (…) Udowodnię wam, że nie ma żadnego Striełkowa (szlachetnego pryncypialnego wojownika i bohatera), a jest Girkin – kłamliwy obłudnik, podstępny intrygant i lowelas. Czekajcie na to. Powtarzam, udowodnię z wieloma faktami.
– napisał Gubarew.
Rzeczywiście. Girkin z aresztu wezwał wszystkie rosyjskie siły patriotyczne, organizacje społeczne i polityczne do wsparcia go. Uzasadniał, że to jedyna szansa na zjednoczenie się w obliczu zagrożeń zewnętrznych i wewnętrznych.
Gubarew twierdzi, że Striełkow chciał kandydować na prezydenta Rosji „od czasu wydarzeń w Słowiańsku”, i to w tym celu stworzył Klub Wściekłych Patriotów.
Teraz przyznaje, że jego praca w tym klubie odbywała się „w stanie ciągłego stresu spowodowanego babskimi napadami złości Girkina”, „kłamstw, podłościach i intryg”.
Gubarew uważa, że prezydenckie ambicje Striełkowa stały się głównym powodem jego aresztowania, jest przekonany, że „nikt nie będzie represjonował Girkina, bo to jest jedynie praca edukacyjna, mająca na celu odstraszenie go od prezydentury, a następnie zostanie zwolniony”.
Oskarżony o zdradę Girkina-Striełkowa i fakt, że „obrzydliwe jest krytykowanie osoby przebywającej w areszcie”, Gubarew odpowiedział, że „Girkin siedzi w sanatorium, z telewizorem, lodówką, jedzeniem, dostępem do leczenia, nieograniczoną liczbą widzeń i dobrą postawą przełożonych”.
Jak zauważa Nasza Niwa, Gubarew opowiadał niedawno, że kiedy w 2014 r. przebywał w ukraińskim więzieniu (które nazywał także „sanatorium”), to właśnie Igorowi Striełkowowi udało się zapewnić jego uwolnienie, wymieniając go na kilku więźniów oddziału specjalnego „Alfa” Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Wspominając te wydarzenia i komentując rolę Striełkowa w uwolnieniu z ukraińskiego więzienia, Paweł Gubarew nazwał go „szczerym patriotą”. Mówił to już we wrześniu tego roku, już po aresztowaniu Girkina-Striełkowa w Rosji „za ekstremizm”.
Nawiasem mówiąc, latem br. Gubarew zorganizował pikietę poparcia dla Striełkowa pod gmachem sądu, gdzie zapadła decyzja o jego aresztowaniu. Gubarew żądał uwolnienia Striełkowa i stwierdził, że „rozsądnie krytykował działania Ministerstwa Obrony Rosji”.
Kreml zadał Girkinowi kolejny cios. Już wie, czym jest „russkij mir”, o który walczył
ba za Nasza Niwa
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!