Ujawniono przyczynę nagłej śmierci partnera Aryny Sabalenki. Przerażające sceny w Miami
W nocy z poniedziałku na wtorek media obiegła tragiczna wiadomość. W wieku 42 lat zmarł były hokeista reprezentacji Białorusi i trener Saławatu Jułajew Ufa, Konstantin Kolcov. Prywatnie partner życiowy najlepszej białoruskiej tenisistki i drugiej rakiety w rankingu WTA Aryny Sabalenki.
W mediach początkowo pojawiały się różne wersje przyczyny śmierci; od zatoru płucnego po wypadek samochodowy.
Po połudnu sportowy serwis Tribuna.com, powołując się na komunikat policji w Miami poinformował, że przyczyną śmierci sportowca było samobójstwo.
„W poniedziałek 18 marca około godziny 12:39. (00:39 czasu białoruskiego). Policja i ekipy ratownicze z Bal Harbour zostały wysłane do hotelu St. Regis Bal Harbour Resort, 9703 Collins Avenue, w sprawie mężczyzny, który wyskoczył z balkonu.
Wydział zabójstw policji hrabstwa Miami-Dade przejął śledztwo w sprawie rzekomego samobójstwa Konstantina Kolcowa.
„Nie stwierdzono żadnych podejrzanych okoliczności” – powiedział rzecznik policji.
Aryna Sabalenka miała wystąpić w piątek na turnieju WTA 1000 w Stanach Zjednoczonych, ale dziś wycofała się z rywalizacji.
Dla Aryny to kolejna strata ukochanej osoby w ciągu kilku lat. W listopadzie 2019 roku zmarł ojciec tenisistki, Siergiej Sabalenka.
Dosłownie w zeszłym tygodniu pojawiła się informacja, że Kolcov ma zostać głównym trenerem mińskiego „Dynama”. Wcześniej grał w drużynie Łukaszeenki.
Różnica między parą wynosiła 17 lat, tenisistka i hokeista przez długi czas ukrywali swój romans przed światem. 40-letni Kolcov, ojciec trójki dzieci opuścił rodzinę dla 23-letniej Aryny Sabalenki.
1 komentarz
Jagoda
20 marca 2024 o 13:41A kogom to obchodzi ? Takie „wieści” powinny być publikowane na pudelek.pl