Już za niespełna miesiąc, 12 czerwca ruszy nowe połączenie kolejowe między Polską i Ukrainą. Pociąg kursować będzie między ukraińskim Kowlem, a polskim Chełmem, – poinformował w czwartek szef Kolei Ukraińskich Wojciech Balczun.
„12 czerwca wyruszy pierwszy pociąg do Chełma. To długo oczekiwany moment”, – powiedział Balczun na konferencji prasowej w Charkowie poświęconej strategii rozwoju Kolei Ukraińskich. Według założeń ma być ono obsługiwane szynobusem, ale w razie dużego zainteresowania może zostać sprowadzony bardziej pojemny tabor. Pierwszy testowy przejazd odbył się na początku maja.
Balczun przypomniał również, że będzie to już drugie połączenie z Polską, wcześniej kolej uruchomiła szybki pociąg relacji Kijów–Lwów–Przemyśl, który teraz cieszy się sporą popularnością wśród podróżujących.
Balczun, akcentował, że w planach Kolei Ukraińskich jest rozwijanie międzynarodowych połączeń kolejowych nie tylko z Polską, ale i z innymi krajami Europy, zwłaszcza w kontekście wprowadzenia ruchu bezwizowego.
„Obecnie prowadzimy rozmowy ze Słowacją i Węgrami, bo spodziewamy się na duży popyt na przewozy w tych krajach”, – zaznaczył.
W związku z planowanym zniesieniem wiz dla Ukraińców do Unii Europejskiej spodziewane jest zwiększenie ruchu przez granicę. Nowy pociąg zacznie kursować dzień po planowanym wprowadzeniu ruchu bezwizowego dla Ukraińców.
Kresy24.pl/zik.ua/fot. Iramal, lic. CC BY-SA 3.0 Wikimedia commons
3 komentarzy
Jarema
19 maja 2017 o 20:02I bardzo dobrze, że polskie produkty są konkurencyjne i sprzedają się na Ukrainie.
Pafnucy
21 maja 2017 o 23:04Żeby jeszcze na ziemi „u kraja” tory wymienili. Już dawno powinni zmienić na europejski rozstaw. Gdyby tak się stało byłby to niewątpliwy sukces Balczuna. Zdecydowanie powinni przedłużyć połączenie do Łucka i Równego. Przemyśl powinien mieć również połączenie z Kamieńcem Podolskim.
prawy
22 maja 2017 o 10:54Na razie Balczun właśnie te tory na ch.. szersze od europejskich, do samego do Chełma w RP prowadzące, swoim kolesiom z PLK w RP, kazał remontować i remont zlecić ukraińskiej wskazanej przez siebie firmie.
O realiach nie tylko polityki historycznej, mówić trzeba.