Mam bardzo mało informacji. Mimo to, może ktoś zna historię Wiktorii i Antoniego Tarnacki. Jestem Ich wnuczką i w rodzinnych pamiątkach jest niewiele o nich. Babcia Wiktoria zmarła w Chełmie w 1950 roku. Nie wiem co stało się z Dziadkiem. Mieli troje dzieci. Dziadek podobno pracował w fabryce parkietów. Będę wdzięczna za każdą informację.
Aby odpowiedzieć na to ogłoszenie dodaj komentarz poniżej. Odpowiedź pojawi się pod ogłoszeniem po zatwierdzeniu przez redakcję.
1 komentarz
Anna
15 maja 2016 o 00:33Teź jestem wnuczką , Heleny i Adama Białko z Maniewicz.Babcia Helena z matką Anną i córką Alicją mieszkała po wojnie w Chełmie.W Maniewiczach zmarł w 1937 dziadek Adam.Dzierzawił stawy.Babcia opowiadała mi o Maniewiczach ale byłam dzieckiem wielu rzeczy nid pamiętam.Napewno mówiła o dr.Stokalskim, starym p.Birar, który przychodził na karty do nich.Dziadek był legionistą.W czasie wojny lub tuź przed Babcia pracowala w parkietni.Mam jakieś stare foto .Nie jest mi obce nazwisko Tarnacki ale nie pamiętam z czym mi się kojarzy.Mój adres mailowy ak******@wp.pl