Jakucki szaman Aleksandr Gabyszew został wypuszczony wczoraj na jeden dzień z oddziału psychiatrycznego w republikańskim szpitalu w Jakucku pod warunkiem, że wróci na obserwację. Dziś odmówił powrotu do placówki. Reprezentująca go organizacja praw człowieka „Prawozaszczitny Otkrytki” oświadczyła, że Gabyszew zgodził się na powrót pod naciskiem agentów FSB.
Przed Gabyszewem mieli postawić wybór – albo trafi do aresztu, albo na oddział psychiatryczny. Według prawników, taka umowa nie ma mocy prawnej i tylko sąd może zdecydować o środkach zapobiegawczych, zwłaszcza że, jak się okazało, lekarze już zrobili badanie Gabyszewa. Na razie sąd jedynie zdecydował, że Gabyszew nie może wyjeżdżać.
Gabyszew obecnie przebywa w domu.
Oprac. MaH, svoboda.org
fot. youtube.com/Шаман Габышев
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!