„Sytuacja na Ukrainie jest krytyczna” – pisze czeski premier Petr Fiala w felietonie dla „Financial Times”. Poinformował w nim, że Czechy podpisały już umowę na dostarczenie Ukrainie 180 tysięcy sztuk pocisków artyleryjskich w ramach zapoczątkowanej przez ten kraj inicjatywy wsparcia.
Fiala napisał w felietonie, że Ukraina znajduje się obecnie pod bezprecedensową presją i kończy się jej amunicja. W związku z tym – pisze czeski premier – konieczne jest podejmowanie trudnych decyzji, a to utrudnia utrzymanie ich linii:
„Tych samych liii, które zadecydują o bezpieczeństwie i przyszłości całego kontynentu”.
Informując o zakontraktowaniu pierwszych 180 tysięcy sztuk amunicji, Petr Fiala powiedział że trwają prace nad zabezpieczeniem kolejnych 300 tysięcy sztuk. Wspomniał, że do inicjatywy przyłączyło się około 20 krajów.
W swoim tekście dodał, że ta inicjatywa daje czas Zachodowi na dostosowanie się do nowej sytuacji, ponieważ nie można już dłużej unikać fundamentalnych zmian w kraju dotyczących wzmocnienia odporności społecznej i odbudowy odpowiedniej zdolności obronnych. Podkreślił, że konieczne są zdecydowanie większe inwestycje w obronę, by odstraszyć ewentualnych agresorów.
swi/pravda.com.ua
1 komentarz
JohnyBravo
16 kwietnia 2024 o 10:19A kiedy to trafi na Ukrainę? Za dwie niedziele. Palmowe.