Mural z Alesiem Bialackim w Wilnie. Fot: spring96.org
W Wilnie odsłonięto duży mural z podobizną uwięzionego przez reżim Łukaszenki Alesia Bialackiego, przewodniczącego Centrum Praw Człowieka „Wiasna” i laureata Pokojowej Nagrody Nobla z 2022 roku.
Powstanie muralu z wizerunkiem Alesia Bialackiego było inicjatywą litewskiego MSZ. Projekt wsparło Centrum Obrony Praw Człowieka Wiasna, którego założycielem jest Bialacki i które w związku z prześladowaniami na Białorusi zmuszone zostało przenieść swą działalność do Wilna.
Mural z Alesiem Bialackim w Wilnie. Fot: spring96.org
Jak przypomniał obecny na uroczystości wiceminister spraw zagranicznych Litwy Mantas Adamenas, władze litewskie nie mogły nie poprzeć takiego muralu, gdyż projekt ten ucieleśnia wszystkie wartości, o które Litwa walczy na co dzień – zaznaczył :
„Dla nas Aleś Bialacki jest symbolem i twarzą oporu i walki o wolność, demokrację, europejską przyszłość Białorusi. Jest Nelsonem Mandelą naszych czasów. I Komitet Noblowski uznał to przyznając mu nagrodę. W osobie Alesia, przekazujemy wiadomość o wszystkich Białorusinach, którzy przebywają w więzieniach jako więźniowie polityczni – na dzień dzisiejszy jest ich 1435. I wysyłamy wiadomość całemu światu, że nie możemy zapominać o tych ludziach, którzy walczą o to, co dla nas jest codziennością – dla nich jest to cel, dla którego są zmuszani do pójścia do więzienia, poddania się torturom, a nawet muszą za to umierać”.
Mural z portretem Alesia Bialackiego stanął przed Ambasadą Białorusi na Litwie. Miejsce nie zostało wybrane przypadkowo. W swoim przemówieniu poeta, dziennikarz i przedstawiciel CPC „Wiasna” Siarżuk Sys wspomniał o tym:
„Nie mogę tu dzisiaj stać bez wzruszenia. Bo patrzę Alesiowi w oczy, w których dostrzegam niemy wyrzut. Patrzy na drugą stronę ulicy, gdzie są czarno-szare ściany naszej ambasady. Często organizujemy tutaj nasze akcje. Chcemy dotrzeć do władz Białorusi i powiedzieć: wszystko, co robią dzisiaj, jest złe. Ale społeczeństwo obywatelskie Białorusi żyje, żyje i będzie żyć. Kontynuujemy naszą działalność na Litwie. Dziękujemy tym ludziom, którzy dajcie nam możliwość dalszej obrony praw człowieka tutaj na Białorusi”.
Jak informowaliśmy, 5 stycznia 2023 w Mińsku rozpocznie się proces Alesia Bialackiego i jego najbliższych współpracowników, Walentyna Stefanowicza i Uładzimira Łabkowicza.
ba za spring96.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!