Rosyjski kompleks militarno-przemysłowy przeżywa swój rozkwit. Pamiętane z rozrzewnienie czasy „zimnej wojny” powracają, dzięki czemu konstruktorzy śmiercionośnych rodzajów wymyślają coraz to nowe rozwiązania. Najlepsze czołgi, najszybsze rakiety dla Armii Rosyjskiej. Wielu zapomina, że większość infrastruktury rosyjskiej pamięta czasy tow. Breżniewa. Cóż, kiedy broń najważniejsza…
Najpierw wspomnimy o przełomowym rozwiązaniu w konstrukcjach czołgowych. Oto projektanci wyposażyli platformę T-14 „Armata” w toaletę, o czym powiadomił Ilia Baranow, dyrektor ds. technologii jakości i informacji Uralskiego Biura Konstrukcyjnego Pojazdów Transportowych (Urałwagonzawodu). W ten sposb konstruktorom czołgów udało się rozwiązać po raz pierwszy problem braku udogodnień sanitarnych w czołgach. Pojazdy zbudowane na platformie Armata, zostały wyposażone w węzły sanitarne.
Według niego jedną z cech służby w siłach pancernych był czas nieustannego przebywania w przedziale bojowym czołgu. „Główne ograniczenie polega na tym, że nie ma możliwości zaspokojenia naturalnych potrzeb, to znaczy, że w czołgu jest woda i suche racje, ale wszystko inne, przepraszam, nie zostało dostarczone. Problem został rozwiązany tylko w pojazdach na platformie Armata – powiedział Baranow, dodając, że – wzrosła możliwość wykonywania przez załogę długotrwałych zadań bojowych, dzięki posiadaniu urządzenia, będącego środkiem utrzymania życia, a mówiąc prościej, toalety”.
Kolejnym sukcesem rosyjskiej myśli technicznej są nowe ciężkie ciągniki-wyrzutnie pocisków rakietowych Topol-M i Jars. Pojazdy przyjęła armia rosyjska na swoje uzbrojenie. „Zgodnie z zaleceniem komisji rządowej i w związku z pomyślnym ukończeniem testów poligonowych, rodzina modułowych platform o zwiększonej zdolności pokonywania [terenu] została przyjęta na wyposażenie sił zbrojnych” – podało źródło agencji TASS.
Obecnie ciągnikami systemów rakietowych Topol-M i Jars są białoruskie podwozia wieloosiowe produkowane przez Miński Zakład Ciągników Kołowych. W ramach pierwszej partii pięć wariantów pojazdów z rodziny Platform-O, opracowanych przez KamAZ i wyprodukowanych w zakładzie Remdiesel zostanie dostarczonych do Sił Zbrojnych – trzy pojazdy o ładowności 25, 50 i 85 ton w układzie jezdnym 8×8, 12×12 i 16×16, a także ciężkie ciągniki siodłowe (8×8) do transportu ciężkich pojazdów o wadze do 165 ton oraz ciągniki samolotowe (pushback) do 400 ton.
„Platforma-O” jest wyposażona w silniki elektryczne dla każdego koła, nie ma sprzęgła, skrzyni biegów, skrzyni rozdzielczej, wałów napędowych, mechanizmów różnicowych, co poważnie zmniejsza jego masę. Pojazd ma tzw. tryb kraba, gdy wszystkie koła obracają się w jednym kierunku, co pozwala poruszać się w bok, bez skręcania. Produkcja pojazdów „Platform-O” ma stopniowe zastępować samochody, produkowane przez Białorusinów.
Feliks Koperski
Źródło: TASS Foto: TASS, Wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!