Student Timur Bekmansurow, który otworzył ogień na uniwersytecie w Premie, i został ranny po postrzale przez policjanta, odzyskał przytomność.
Rosyjski kanał Mash na portalu społecznościowym powołując się na anonimowe źródło pisze, że Bekmansurow twierdzi, że ma amnezję i niczego nie pamięta. W szpitalu amputowanano mu część goleni. Miejsca, gdzie przebywa, nie podano do publicznej wiadomości w obawie przed linczem.
Wciąż w szpitalach w Kraju Permskim przebywa 12 rannych, w tym 11 w stanie „zadowalającym”. 7 rannych zostało przetransportowanych do szpitali w Moskwie. 5 z nich jest w stanie ciężkim.
Podczas masakry 20 września napastnik zabił 6 osób, dziesiątki było rannych.
Oprac. MaH, tvrain.ru
fot. youtube.com/РБК
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!