Kilka dni temu norweski portal Aldrimer.no, powołując się cztery niezależne źródła związane ze strukturami wojskowymi i wywiadowczymi trzech państw NATO, poinformował, że na terytorium Norwegii zauważono grupy taktyczne rosyjskich sił specjalnych, które działały zarówno na Svalbardzie, jak i na kontynencie.
Według nich oddziały rosyjskich sił specjalnych dokonywały rozpoznania kluczowych obiektów i infrastruktury krytycznej. Informacje te oparte są na danych norweskiego wywiadu, w tym zdjęć z amerykańskich samolotów rozpoznawczych. Materiały z rozpoznania świadczą, że akcja była związana z ćwiczeniami rosyjskiej armii i marynarki wojennej na Morzu Barentsa. Ustalono też, że Flota Północna Federacji Rosyjskiej użyła w manewrach co najmniej jeden specjalny okręt podwodny typu P-650 Small, przeznaczony do tajnego rozmieszczenia sił specjalnych. Według źródeł norweskiego portalu, oprócz operacji na Svalbardzie, Rosjanie przerzucili także „cywilnych” zwiadowców na kontynentalne rejony Norwegii.
W dzisiejszym wydaniu niezależna „Nowaja Gazieta” opublikowała wyniki swojego śledztwa w tej sprawie, z których wynika, że nie było to pierwsza tego typu akcja. Według jej dziennikarzy bojownicy czeczeńskich sił specjalnych z tzw. Lotnego oddziału Kadyrowa, wielokrotnie „odwiedzali” już archipelag Svalbard. Mają o tym świadczyć zdjęcia w sieciach społecznościowych z dołączonymi geotagami z 2016 roku, na których „czeczeńscy komandosi” pozują w Arktyce, a w szczególności w jej norweskiej części.
W marcu ubiegłego roku użytkownik o pseudonimie bes_600 opublikował na swoim koncie na Instagramie zdjęcie wykonane w 2016 r., gdzie pozuje wraz z towarzyszami broni na tle lotniska w Groznym. W odpowiedzi na pytanie jednego z komentatorów o przyczynę braku na zdjęciu żołnierza służącego w tej jednostce o pseudonimie Maga, bes_600 wyjaśnił, że „on i Maga byli wtedy w Norwegii, pojechali do pracy”. Na innym zdjęciu bes_600 pozuje wraz ze starszym mężczyzną po cywilu na tle lodołamacza atomowego „Sowieckij Sojuz”.
Dziennikarze znaleźli też zdjęcia i filmy na Instagramie, na których występuje bes_600 z użytkownikiem akhaev_07_95. W lutym bieżącego roku ten drugi umieścił zdjęcie, na którym został przedstawiony w mundurze z emblematem centrum spadochronowego „DZ Grozny” na tle cysterny lotniczej z napisem Svalbard lufthavn [„lotnisko Svalbard”]. Obecny przy zdjęciu geotag wskazuje również, że został wykonany na Svalbardzie.
W profilu użytkownika akhaev_07_95 można również znaleźć zdjęcie z 20 stycznia br., na którym pozuje z bronią automatyczną w rękach podczas rozładunku w mieście Longyearbyen, stolicy norweskiej części Svalbardu.
Akhaev_07_95 wielokrotnie publikował zdjęcia z hashtagiem @ruspetsnaz – Rosyjskiego uniwersytetu sił specjalnych w czeczeńskim Gudermesie. Na stronie internetowej uniwersytetu jest komunikat o ćwiczeniach „Lotnego oddziału” w Arktyce w 2016 roku. Dziennikarze przypominają też, że w 2018 roku, Kadyrow mówił o udziale czeczeńskich komandosów w ćwiczeniach w Murmańsku i na Ziemi Franciszka Józefa, chociaż nie wspomniał o desantowaniu jego żołnierzy na terytorium Norwegii.
„Nowaja Gazieta” informuje, że w sieci zostały opublikowane również inne zdjęcia bojowników czeczeńskich, w tym z bronią produkcji norweskiej. Przypomina też, że czeczeńskie siły specjalne wchodzą w skład Rosyjskiej Gwardii Narodowej, której funkcjonariuszom zabrania się odwiedzania krajów NATO w celach turystycznych.
Podsumowując całą sprawę, można powiedzieć, że to tyle jeśli chodzi o zachowanie w tajemnicy owych rosyjsko-czeczeńskich zbrojnych eskapad do krainy Królowej Śniegu. Niewykluczone, że kolejna próba może spotkać się ze stanowczą odpowiedzią bitnych Norwegów, podobnie jak przed pięcioma stuleciami w dolinie Gudbransdalen.
Opr. TB, https://www.aldrimer.no/, https://www.novayagazeta.ru/
fot. https://topwar.ru/
1 komentarz
krogulec
3 października 2019 o 09:00Jacy bitni jak wpuszczają ruskich. Poprawność polityczna nie pozwoli im się bronić.