„Unia Europejska jest w pełni zaangażowana na rzecz bezpieczeństwa w Europie w oparciu o kluczowe zasady nieagresji oraz poszanowania suwerenności narodowej i integralności terytorialnej. Dziś bezpieczeństwo Europy jest zagrożone. Działania Rosji, w szczególności bezprawna aneksja Krymu, jej rola w podsycaniu konfliktu na wschodzie Ukrainy, a także działania w gruzińskich separatystycznych regionach Osetii Południowej i Abchazji, w regionie naddniestrzańskim oraz we wspieraniu reżimu (Alaksandra) Łukaszenki (na Białorusi) doprowadziły do poważnego pogorszenia się sytuacji bezpieczeństwa w Europie. W ostatnim czasie koncentracja rosyjskich wojsk wzdłuż granic z Ukrainą oraz na nielegalnie anektowanym Krymie stworzyła nowe zagrożenia i wywołała obawy przed inwazją” – czytamy w oświadczeniu szefa dyplomacji UE Josepa Borrella.
Borrell odniósł się w ten sposób do działań Rosji wobec Ukrainy oraz żądań Rosji wobec Zachodu, by zaczęły rozmowy o wyznaczeniu stref wpływów.
Borrell dodał, że UE wraz z partnerami i sojusznikami będzie zdecydowanie reagować na wszelkie dalsze naruszenia suwerenności Ukrainy. Opowiedział się przy tym za dyplomacją jako drogą do rozwiązania kryzysu, ale, jak się wyraził, „taka dyskusja musi być inkluzywna i musi uwzględniać obawy i interesy wszystkich zainteresowanych stron. UE będzie współpracować zarówno z USA, jak i NATO, aby zapewnić reprezentację jej interesów w ewentualnych dyskusjach z Rosją na temat bezpieczeństwa europejskiego”.
Oprac. MaH, niezalezna.pl
fot. Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!