Koncern naftowy Sinopec Corp. będzie pierwszym chińskim nabywcą amerykańskiej ropy. Ładunek zostanie wyekspediowany w marcu z Zatoki Meksykańskiej. Transakcja może zapoczątkować stałe dostawy ropy z USA do Chin – drugiego co do wielkości nabywcy ropy naftowej na świecie, który dąży do dywersyfikacji swoich źródeł energii.
Prawdopodobna wielkość pierwszej amerykańskiej dostawy do Chin to około 600 tys. baryłek w za około 20 milionów dolarów – pisze Reuters, powołując się na własne źródło w Sinopec.
Co to oznacza dla i tak już dramatycznie niskich cen ropy na światowych rynkach, w tym dla żyjącej ze sprzedaży ropy Rosji – nietrudno przewidzieć – szczególnie że wcześniej irański minister ds. ropy Bidżan Zangane zapowiedział gotowość Iranu do rozpoczęcia natychmiastowej sprzedaży po 500 tys. baryłek ropy dziennie – „po dowolnej cenie”.
Przypomnijmy: w grudniu obie izby amerykańskiego parlamentu uchwaliły ustawę budżetową na przyszły rok, która znosi obowiązujące od 40 lat embargo na eksport ropy naftowej z USA. To zwycięstwo Republikanów, którzy walczyli o to od kilku lat (zakaz wprowadzono 40 lat temu, gdy państwa OPEC wstrzymały dostawy ropy naftowej do państw Zachodu).
Sinopec Corp. (China Petroleum & Chemical Corporation), która będzie pierwszym chińskim nabywcą amerykańskiej ropy, to największy chiński producent produktów ropopochodnych i drugi producent ropy. Większość udziałów (ponad 75%) w spółce należy do Sinopec Group, która według Forbes Global z 2013 zajmuje 4. miejsce na liście największych przedsiębiorstw świata pod względem wielkości sprzedaży.Przedsiębiorstwo powstało 28 lutego 2000 roku z inicjatywy Sinopec Group. 18 października 2000 roku spółka została wprowadzona na giełdy w Hongkongu, Nowym Yorku i Londynie, a od 8 sierpnia 2001 notowana jest na giełdzie w Szanghaju. Na koniec 2010 roku z 86,7 miliarda akcji spółki, ponad 75% znajdowało się w posiadaniu Sinopec Group, nieco ponad 19% w rękach inwestorów zagranicą i prawie 5% w rękach inwestorów w Chinach.
Kresy24.pl
10 komentarzy
black flag
17 stycznia 2016 o 14:09,,, jestem ciekaw czy Moskwa bedzie Polska czy Chin ? ,,,a moze wolne miasto jak Gdansk ,,, Polacy znajda tam duzo rzeczy ktore naleza do Polski ,,,
observer48
17 stycznia 2016 o 19:14@black flag
„Polacy znajda tam duzo rzeczy ktore naleza do Polski”
Tak naprawdę to kacapia jest dopiero na drugim miejscu, bo nabardziej złupili Polskę Szwedzi podczas Potopu i Polska do tej pory nie odzyskała większosci zrabowanego wtedy mienia narodowego.
izhora
18 stycznia 2016 o 20:33Mały lecz sporo ważący szkopuł jest w tym, że Szwedzi łupili w zasadzie to, co miało wartość materialną, natomiast kacapija wywoziła też dokumenty, kroniki, świadectwa i temu podobne, które miały służyć, i służyły, do zamazywań przestępstw, przemilczania prawdy, fałszowania historii i zwyczajnych faktów, odbierania ludziom ich tożsamości narodowej… Taki świstek z drzewem genealogicznym jakiegoś ziemianina z Kresów może nie ma wartości w złocie, lecz ma nieocenioną wartość jako świadek dziejów i istnienia NARODU.
Obywatel
19 stycznia 2016 o 22:17Zacznij szukać baranie od Berlina…
kuba9131
17 stycznia 2016 o 15:26Podobno też nowy jedwabny szlak będzie omijał Rosję ale nie ominie …….UKRAINY.
observer48
17 stycznia 2016 o 19:22@kuba9131
Omija tak RoSSję, jak Ukrainę, a jego głównymi węzłami dystrybucyjnymi w Europie będą Turcja na południu i Polska (Łódź) na północy. Takie sa przynajmniej wstepne ustalenia po wizycie Prezydenta Dudy w Chinach w listopadzie ubr.
jingle
18 stycznia 2016 o 08:06To proste. Rosja jest sąsiadem Chin. A komu jest potrzebny silniejszy i nieobliczalny sąsiad…
K.G
18 stycznia 2016 o 16:50Nieświadomi!
Tak zwane”Chiny ” dawno wybrały US.Powod jest prosty-po co budować nowa gospodarkę na zgliszczach byłego systemu(Rosja) kiedy wszystko jest podane na tacy przez amerykańska administracje.W moim wyobrażeniu nie kontrolowana imigracja chińskich obywateli do U S iKanady pozwoli w niedalekiej przyszłości na opanowanie północnego kontynentu Ameryki.Opinia moja ,myśle nie jest odosobniona.
WOLAND
19 stycznia 2016 o 16:05Chiny maja w planach zostac mocrtwem numer jeden.
aseee
20 stycznia 2016 o 14:02nienawidze usa i kocham rosje!!!!