
Fot: Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych FR
Co spowodowało katastrofę? Czy dojdzie do zatrucia środowiska?
W nocy na 21 lutego wybuchł potężny pożar w rosyjskiej fabryce plastiku w miejscowości Okorokowo w obwodzie kałuskim – donoszą rosyjskie i ukraińskie media.
Ogień pojawił się o północy, a rano fabryka paliła się nadal na powierzchni co najmniej 1,5 tys. m2 – informuje rosyjskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych. Słup ognia i dymu widać z odległości wielu kilometrów.
Nie ma informacji o ofiarach. W gaszeniu bierze udział ok. 100 strażaków. Nie wiadomo na razie, w jakim stopniu katastrofa ta może spowodować zatrucie środowiska. Palący się plastik jest przecież bardzo toksyczny.
Przyczyny pożaru nie są znane. Wcześniej nie było informacji o ataku ukraińskich dronów, a mieszkańcy nie słyszeli wybuchów.
Zobacz także: Kongres USA broni Ukrainy! Zablokuje putinowskie ekscesy Trumpa? Jest inicjatywa.
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!