Państwowe Biuro Śledcze skomentowało dzisiejsze wydarzenia w stołecznym Narodowym Centrum Kultury Ludowej „Muzeum Iwana Honczara”, związane z przeszukaniem w sprawie tzw. obrazów Poroszenki.
Państwowe Biuro Śledcze podkreśliło, że już kilkakrotnie bez rezultatu wzywało na przesłuchanie byłego prezydenta Ukrainy Petro Poroszenkę. „W mediach pojawiła się informacja, że przebywa w Muzeum Honczara. Aby przekazać wezwanie na przesłuchanie i przeprowadzić działania dochodzeniowe, funkcjonariusze Państwowego Biura Śledczego udali się do Muzeum Iwana Honczara. Petro Poroszenko, dowiedziawszy się o możliwym przybyciu śledczych, pozostawił swoją żonę i opuścił muzeum. To żona Poroszenki, jako bliska świadkowi, zgodnie z wymogami Kodeksu postępowania karnego Ukrainy, otrzymała wezwanie na kolejne przesłuchanie. Zwracamy uwagę na fakt, że działania oficerów PBŚ były prowadzone zgodnie z ukraińskim kodeksem postępowania karnego ” – czytamy w komunikacie.
Państwowe Biuro Śledcze obwiniło administrację muzeum i inne osoby o utrudnianie prowadzenia działań dochodzeniowych. „Biorąc pod uwagę wydarzenia, które miały miejsce na terenie muzeum, do prawidłowego przeprowadzenia niezbędnych działań dochodzeniowych zaangażowano jednostkę specjalną Państwowego Biura Śledczego. Podczas wykonywania obowiązków jednostka specjalna nie zastosowała żadnych działań przymusu fizycznego. Czynności śledcze zakończono” – podsumowano w komunikacie.
Przypomnijmy, 22 maja Poroszenko został wezwany do Państwowego Biura Śledczego na dzisiejsze przesłuchanie w charakterze świadka w ramach śledztwa w sprawie niezadeklarowanego wwiezienia na Ukrainę 43 obrazów wybitnych malarzy. Były prezydent nie stawił się na przesłuchanie. Po południu śledczy z PBŚ przybyli do Muzeum Iwana Honczara w celu doprowadzenia Poroszenki na przesłuchanie i „zabezpieczenia mienia”. Przy czym nie dysponowali nakazem sądowym.
Kolekcja malarstwa, która jest przedmiotem dochodzenia, jest własnością Poroszenki. Były prezydent wypożyczył ją Muzeum Iwana Honczara do celów wystawienniczych.
Opr. TB, https://dbr.gov.ua/
fot. https://www.facebook.com/watch/petroporoshenko/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!