Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej wszczął śledztwo przeciwko głowie administracji Norylska, Rinatowi Achmetczinowi. Zarzuca mu się niedopełnienie obowiązków w związku z wyciekiem do rzeki ponad 20 tysięcy ton paliwa diesel z miejscowego zakładu firmy „Nornikiel”.
Śledczy twierdzą, że urzędnik wiedział o awarii w zakładzie, ale nie podjął niezbędnych działań nadzwyczajnych i w celu likwidacji skutków katastrofy.
Władze szacują, że straty finansowe z powodu katastrofy wyniosą dziesiątki miliardów dolarów. Straty dla środowiska naturalnego i zdrowia publicznego wciąż trudno oszacować, bo jeszcze długo będzie trwało usuwanie skutków katastrofy, a Arktyce wciąż grozi jeszcze większa katastrofa ekologiczna spowodowana przesuwającą się plamą ropy.
Wcześniej KŚ FR wszczął śledztwo w sprawie zaniedbania przeciwko pracownikom firmy. Zatrzymani zostali naczelnik warsztatu turbin kotłowych, dyrektor i główny inżynier elektrowni.
Oprac. MaH, tvrain.ru
fot. European Space Agency
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!