Gdańskie CBA zatrzymało Sławomira N., byłego posła na Sejm RP, byłego. ministra transportu, i byłego szefa ukraińskiej Państwowej Służby Dróg Samochodowych (Ukravtodor), poinformował na Twitterze rzecznik CNA Stanisław Żaryn.
W rozmowie z TVN Żaryn powiedział, że zatrzymanie N. to efekt międzynarodowego śledztwa prowadzonego przez wspólny zespół prokuratorów z Polski i Ukrainy, a cały materiał dowodowy, na podstawie którego zatrzymano Sławomira N. jest związany z wykonywaniem przez niego funkcji publicznej na Ukrainie. Wraz z byłym ministrem zatrzymano także Dariusza Z., b. dowódcę JW „GROM” i przedsiębiorcę z Gdańska.
Jak wyjaśnił Żaryn, na byłym ministrze ciążą zarzuty korupcyjne, odpowie za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i pranie brudnych pieniędzy. Łącznie ma usłyszeć sześć zarzutów.
Przypomnijmy, Sławomir N. był ministrem transportu, budownictwa i gospodarki morskiej w drugim rządzie Donalda Tuska, w październiku 2016 roku stanął na czele Państwowej Agencji Dróg Ukrainy (Ukravtodor).
Jak informowaliśmy, jesienią 2019 roku Ukraińska Narodowa Agencja do spraw Zapobiegania Korupcji (NAZK) przekazała do sądu protokoły w sprawie nieprawdziwych informacji zawartych w oświadczeniach majątkowych Sławomira N.( posiada obywatelstwo polskie i ukraińskie).
Służba prasowa agencji antykorupcyjnej donosiła, że weryfikacja oświadczenia majątkowego szefa Państwowej Agencji Dróg Samochodowych (Ukravtodor) z 2017 r. świadczy o tym, że znacznie zaniżył on swój majątek.
Według NAZK, N. miał podać nieprawidłową wartość swojego samochodu i nieprawidłową sumę kwot zgromadzonych na rachunkach bankowych. Agencja wyjaśnia, że chodzi o kwotę przekraczającą stukrotność miesięcznego minimum egzystencji dla osoby zdolnej do pracy.
Jakiś czas później ukraiński Internet obiegło nagranie, na którym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski krytykował zza kierownicy prowadzonego przez siebie auta stan dróg w kraju, obarczając winą za koszmarne nawierzchnie dróg Ukravtodor;
„Trzeba wsadzić do więzienia kierownictwo, które przez wiele lat pracowało i zarabiało na drogach” – żądał Zełenski.
oprac. ba na podst. onet.pl/unian.net/radiosvaboda.org
4 komentarzy
kuraż
20 lipca 2020 o 20:01Tego tuskowego pętaka Polska powinna przekazać Ukrainie, żeby go Ukraińcy przykładnie osądzili na wieloletni pobyt w najcięższym łagrze.
Sławomir
20 lipca 2020 o 20:55PO i wszystko jasne.
Wladimir
20 lipca 2020 o 22:49NOSIŁ WILK RAZY KILKA I…….
PONIEŚLI WILKA !!!
TRZY LATA MINĘŁY OD TAMTEJ AFERY
A TERAZ GRUCHNĘŁO ~
NUESKAZITELNY , KRYSTALICZNY BO
Z PO-RZĄDNEJ PRZECIEŻ PARTII BYŁ ~
WŁAŚNIE WSTĘPNIE OTRZYMA 6 ZARZUTÓW – CBA WKROCZYŁO I MU WSZYSTKO PO- DLICZYŁO ~
ktos
21 lipca 2020 o 08:50Patrzac na powyzsze komentarze widze ze kresy24 zamieniaja sie w kolejna tube propaganda PIS. Kolejny raz rzad mieszka w mediach tym razem internetowych. Szkoda ze portal znany z niezaleznego opisu sytuacji na kresach zaczyna zajmowac sie polityka w Polsce.
Podam przyklad z tego artykulu:
„Przypomnijmy, Sławomir N. był ministrem transportu, budownictwa i gospodarki morskiej w drugim rządzie Donalda Tuska, w październiku 2016 roku stanął na czele Państwowej Agencji Dróg Ukrainy (Ukravtodor).”
To zdanie ma jeden cel… podkreslic ze Slawomi N byl zwiazany z D. Tuskiem. Dla przykladu nie podano kto byl premierem ukrainy gdy sprawowal stanowisko w Agencji Drog Ukrainy.
Droga redakcji gratuluje wyzbycia sie niezaleznosci i rozpoczecie kariery tuby rzadu. Widac na odwiedzinach czytelnikow juz wam nie zalezy bo macie finansowanie z innego zrodla… szkoda.
Powyzszy komentarz nie zawiera mowy nienawisci ani wulgaryzmow, w zwiazku z tym nie ma przeslanek aby byl blokowany przez moderatora.