
Fot: Apostophe / media społecznościowe
Z putinowskiego wojska uciekło więcej żołnierzy, niż liczy niejedna armia w Europie.
W 2024 roku z armii rosyjskiej zdezerterowało co najmniej 50.554 żołnierzy – twierdzi InformNapalm na podstawie zhakowanego przez ukraiński wywiad wewnętrznego raportu dla rosyjskiego kierownictwa. Oficjalnie nikt, oczywiście, takich statystyk w Rosji nie poda.
Według analityków OSINT z grupy Frontelligence Insight, najwięcej przypadków ucieczek z armii miało miejsce w Południowym Okręgu Wojskowym – 22.577, następnie w Centralnym – 13.769, Moskiewskim – 7.778, Wschodnim – 3.378 i Leningradzkim – 3.052.
Eksperci oceniają, że dezerterzy stanowią już 5 proc. całej armii rosyjskiej. Z kolei ogromna liczba dezercji w POW wynika z faktu, że okręg ten obejmuje także dawne separatystyczne republiki DNR i ŁNR, z których wielu mężczyzn wysyłano na front przemocą.
Różna jest też skuteczność wyłapywania dezerterów przez policję wojskową. W okręgu Wschodnim schwytano aż 86 proc. z nich, choć wydawałoby się, że możliwości ukrywania się na wielkich przestrzeniach Syberii są duże.
W okręgu Południowym pojmano 12 tys., czyli nieco ponad połowę – wobec tylu wytoczono też sprawy karne. W okręgach Moskiewskim i Leningradzkim skuteczność rosyjskiej żandarmerii jest znacznie niższa – odpowiednio 17 proc. i 13,5 proc.
Specjaliści ukraińskiego wywiadu, którzy na potrzeby dezerterów z armii rosyjskiej uruchomili specjalny program pomocowy pod nazwą „Idźcie lasem”, oceniali w końcu lutego, że liczba chętnych, by uciec z szeregów putinowskiego wojska na Ukrainie i uniknąć w ten sposób śmierci w „mięsnych szturmach”, wzrosła w ciągu ostatniego roku aż 10-krotnie.
Historycy zauważają, że obecna sytuacja w armii rosyjskiej bardzo przypomina tę w Imperium Rosyjskim u schyłku I Wojny Światowej, gdy dezercja z wojsk carskich była masowa i wkrótce armia kompletnie się rozpadła. Można też szukać analogii z sytuacją w wojskach amerykańskich we Wietnamie w latach 1968-71.
Zobacz także: Ograli ich pod Kupiańskiem i zaorali pod Łymanem! Rosjanie muszą przejść do obrony? (WIDEO).
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!