„Wśród oficerów, którzy złożyli podanie o zwolnienie ze służby są m.in. naczelnik głównego zarządu operacyjnego gen. Nikołaj Kosiaczenko i naczelnik zarządu wywiadowczego gen. Kazimir Botaszew. W sumie odejść postanowiło aż pięciu szefów różnych zarządów. Oprócz tego również gen. Wiaczesła Sawkin, naczelnik departamentu finansowo-ekonomicznego. Odchodzi też dwóch pułkowników, w tym jeden stojący na czele departamentu realizacji programów państwowych i organizacji zakupów. Nie są znane powody tak nagłego i masowego odejścia” – czytamy w analizie Warsaw Institute.
Przypomnijmy, że Rosgwardia (czyli Gwardia Narodowa Rosji) to najmłodsza służba specjalna w Rosji, powołana przez Władimira Putina. Z funkcjami służby specjalnej łączy funkcje porządkowe i prewencji.
„Cała sprawa może mieć związek z otwarciem sprawy karnej przeciwko byłemu zastępcy dowódcy Rosgwardii. Generał Siergiej Milejko ma zarzut malwersacji na sumę ponad pół miliarda rubli (co najmniej 6.8 mln USD). 18 grudnia 2020 moskiewski wojskowy sąd garnizonowy aresztował Milejkę. Wszystkich generałów, którzy złożyli podanie o zwolnienie ze służby łączy to, że zaliczali się do ekipy byłego 1. zastępcy Rosgwardii gen. Siergieja Mielikowa, który w październiku 2020 roku został p.o. prezydenta Dagestanu. Podczas służby w Rosgwardii gen. Mielikow faworyzował oficerów, którzy kiedyś służyli z nim na Kaukazie Północnym” – czytamy dalej.
Cały tekst tutaj.
Oprac. MaH, warsawinstitute.org
fot. kremlin.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!