„Separatyści” w Donbasie i wspierający ich Rosjanie ostrzelali wczoraj w Centralny Szpital Okręgowy w Krasnohoriwce.
„Zostały uszkodzone okna w budynku pierwszego oddziału szpitala, w którym obecnie leczy się 45 osób z COVID-19 i zapaleniem płuc. Po ostrzale w budynku nie ma prądu. Nikt nie został ranny” – czytamy w oświadczeniu lokalnych władz.
Policja prowadzi dochodzenie i ustala okoliczności zdarzenia. Władze lokalne podejmują niezbędne kroki w celu wyeliminowania skutków ostrzału.
Przedwczoraj wieczorem w okolicach Wodjannego został również ostrzelany samochód ukraińskich kontrolerów Wspólnego Centrum Kontroli i Koordynacji Zawieszenia Broni w Donbasie. Poinformowało o tym dowództwo Operacji Połączonych Sił.
„Na tle rosnącej intensywności ostrzału w kierunku mariupolskim, dążąc do zakłócenia systematycznej pracy ukraińskiej strony Wspólnego Centrum Kontroli i Koordynacji, rosyjscy najemnicy uciekli się do bezprecedensowego naruszenia zawieszenia broni – ostrzelali z karabinu maszynowego grupę obserwacyjną. 3 maja 2021 r. na masce furgonu znaleziono dwa wyloty pocisków, które były wynikiem ostrzału z karabinu maszynowego 7,62 mm” – czytamy w komunikacie.
„Należy zauważyć, że jest to pierwszy taki fakt od czasu wprowadzenia środków kompleksowego zawieszenia broni. To rażące naruszenie zawieszenia broni jest wyraźnym dowodem niechęci Rosji do zakończenia wojny na Ukrainie oraz próby dalszej eskalacji konfrontacji zbrojnej na linii demarkacyjnej” – podkreślono w komunikacie.
Opr. TB, https://www.facebook.com/marinskavca/
fot. https://www.facebook.com/marinskavca/
1 komentarz
jura
6 maja 2021 o 09:37Rosjanie to nacja agresywna, bezproduktywna, leniwa i szkodliwa dla Cywilizacji Ludzkiej.