Powstanie na Białorusi jest nieuniknione, a Zachód musi być gotowy na wsparcie białoruskich żołnierzy (Kalinowców) walczących obecnie na Ukrainie w ramach Sił Zbrojnych Ukrainy, którzy powrócą, by wyzwolić kraj spod jarzma Łukaszenki.
Były dowódca wojsk lądowych gen. Waldemar Skrzypczak udzielił wywiadu portalowi charter97.org (Studia X-97), w którym odpowiedział, czy NATO wesprze walkę Białorusinów z reżimem, jak Kalinowcy mogą wyzwolić Białoruś, dlaczego Łukaszenkę spotka los Janukowycza, czy Putin go wyeliminuje i co należy zrobić, żeby jak najszybciej zakończyć wojnę na Ukrainie.
Generał Skrzypczak wskazał, że Rosjanie zachowują się na Ukrainie jak Niemcy podczas II wojny światowej. Jego zdaniem, priorytetem pozostaje zamknięcie nieba nad Ukrainą, bo – jak mówi, ” jeśli Zachód nie stworzy warunków dla bezpieczeństwa Ukrainy, to znaczy, że świat zachodni nie jest zdolny do niczego”.
Pytany, co dokładnie trzeba zrobić teraz, odpowiada;
„Na Ukrainie nie ma obecnie systemów, które mogłyby tę bezkarność przerwać. Powinna być rezolucja ONZ, która zamknie ukraińskie niebo przed Rosją. Gdyby tak się stało, wojna wyglądałaby zupełnie inaczej”.
Indagowany przez prowadzącego doprecyzowuje, że oczekuje że Sojusz będzie bronił nieba nad Ukrainą. „A wtedy będą mieli prawo robić to, o czym mówisz: zestrzelić rosyjskie rakiety i samoloty”.
Dalej w rozmowie z generałem dziennikarz pyta o Białoruś:
— Jakie śmiałe decyzje powinien podjąć Zachód wobec Białorusi?
— Wydaje mi się, że wszyscy zapomnieli o Białorusi. Wszyscy patrzą na Białoruś przez pryzmat Łukaszenki. Czy to ważne dla Białorusinów? Nie sądzę. Trzeba stworzyć warunki, żeby społeczność międzynarodowa gwarantowała Białorusinom normalną przyszłość.
Dni Łukaszenki są właściwie policzone. Zniknie, a kiedy odejdzie, na Białorusi powinna być demokracja i wolność. Nie stanie się to od razu, jasne jest, że jest to proces. Ale im słabsza Rosja, tym mamy lepsze warunki do zmiany sytuacji na Białorusi. Musimy osłabić Rosję tak bardzo, że nie będzie jej stać na wsparcie Łukaszenki.
Myślę, że Łukaszenka też ucieknie z Białorusi, tak jak kiedyś z Ukrainy uciekł Wiktor Janukowycz. Łukaszenka nie ma innej przyszłości. Myślę, wierzę w to, że duma Białorusinów, ich pragnienie wolności, wpłynie na sytuację. Na Białorusi nie będzie innej drogi, jak tylko integracja z cywilizowanym światem.
— Czy w sytuacji kryzysowej siły międzynarodowe, siły NATO mogą wprowadzić wojska na Białoruś?
— Myślę, że nie ma takiej możliwości. NATO to sojusz obronny. Sojusz nie może, nie ma odpowiednich umów o współpracy z Białorusią. Ale kiedy wojna się skończy, pułk kalinowski i inne białoruskie formacje wojskowe mogą zmienić sytuację.
Gdy w ubiegłym roku białoruscy żołnierze tworzyli na Ukrainie Pułk Kalinowskiego, od razu powiedziałem, że ci żołnierze po wojnie nie złożą broni, wrócą z bronią na Białoruś, by wyzwolić ojczyznę. Mówimy o buncie, konfrontacji. Najlepiej, żeby Białorusini zrobili to sami, żeby własnoręcznie wyzwolili Białoruś.
— A to, co Pan mówi, nie jest teorią. Nagraliśmy wywiad z bojownikami Pułku Kalinowskiego i wiadomo, oni wprost mówią, że po zwycięstwie w wojnie z Rosją przyjdą obalić reżim Łukaszenki i wyzwolić ojczyznę.
— To jest najwyższy cel dla tych, w rękach których jest teraz broń – nieść wolność. Wierzę, że naród białoruski czeka na ten moment.
— Co powinien zrobić Zachód, NATO, Polska? Czy uważa Pan, że na Białorusi dojdzie do powstania i walki z reżimem?
— Nie wykluczam tego, nie wykluczam nawet, że część Białorusinów opuści kraj, tak jak stało się to teraz z Ukraińcami. Ludzie mogą obawiać się konfrontacji, wojny i zacząć uciekać. Jeśli Białorusini będą uciekać, to najlepiej do Polski i na Litwę. Jesteśmy zobowiązani ich przyjąć. Jako sąsiedzi powinniśmy otworzyć granice i dać im szansę na przetrwanie. Wszyscy wiemy, czego możemy się spodziewać po reżimie.
— Czy Polska powinna dać broń pułkowi Kalinowskiego? Jak powinien zareagować Zachód?
— Nie tylko Polska, ale i NATO powinno wspierać Białorusinów na takim samym poziomie, na jakim wspiera teraz Ukrainę. Trzeba stworzyć warunki do powstania rządu, który będzie wspierał Białorusinów. Wszyscy są zobowiązani do wsparcia, nie tylko Polska.
— Gdyby Pan podejmował decyzję, czy w obecnej sytuacji dałby Pan broń Pułkowi Kalinowskiego?
— Nie mamy wyboru. Białorusini, jak wszyscy ludzie, mają prawo do wolności. Reżim Łukaszenki jest przestępczy, więc my, wolna Europa, NATO, UE, musimy walczyć z autorytaryzmem. Autorytaryzm powinien zostać spalony na popiół. Białoruś nie ma alternatywy, musi pozbyć się Łukaszenki. Nie da się tego zrobić bez pomocy Zachodu.
— Czy kanały komunikacji między oficjalną Warszawą a oficjalnym Mińskiem lub Moskwą działają?
— Jeśli istnieją, to pod przykrywką „tajne”. Uważam jednak, że nie mamy powodu, by utrzymywać kontakty z Mińskiem czy Moskwą. Jak oni się zachowują? Łukaszenka, na przykład, grozi nam bronią jądrową, destabilizuje sytuację z migrantami i nieustannie zastrasza nas wagnerowcami. Moskwa ma takie samo przesłanie.
Czego możemy się po nich spodziewać? Niczego dobrego. Dyktatorzy zawsze będą źle reagować na to, co robimy dla Białorusinów. Dlatego nas to nie obchodzi. Nie przejmujemy się, ponieważ jesteśmy siłą. Siła tkwi w jedności NATO i UE.
ba za charter97.org
21 komentarzy
Jagoda
17 lipca 2023 o 19:26A co na to geniusze i wielcy stratedzy z oPOzycji „demokratycznej” generałowie Różański i Koziej ?
Pol
17 lipca 2023 o 22:30Wow, pani strateg się odezwała! Co Ty dziecko wiesz o planowaniu działań, czy cokolwiek o armii? Tym panom to możesz buty lizać!
Jagoda
18 lipca 2023 o 09:47A skąd durniu wiesz, że jestem dzieckiem ? Tak się składa, że jestem podpułkownikiem WP w stanie spoczynku …
Artur
18 lipca 2023 o 22:03Po poziomie Twoich wpisów nadal twierdzę, że jesteś dzieckiem, które dodatkowo przeglądając się w lustrze durnia zobaczyło!
Jagoda
19 lipca 2023 o 09:07Lewacki żulu umysłowy masz IQ mniejsze od ciepłoty właściwej mojego ciała …
Artur
19 lipca 2023 o 22:30Jeżeli jesteś w stanie spoczynku to nie sądzę, że ciepłota Twojego ciała jest wyższa od mojego IQ! Jak Ty ciemnoto byłaś w wojsku to ja byłem w kosmosie! Szok co za zacofanie umysłowe! Lubię takie zacofane kobiety!
Kasia
19 lipca 2023 o 23:09Artur 100 na 100! To jakaś żałosna niespełniona kobieta! Niby oficer WP, a słownictwo żula!
Radek
19 lipca 2023 o 22:42A co na to geniusz nr 1 Jagoda? Komedia!
Kasia
19 lipca 2023 o 23:23Konsultuje się z kaczyńskim!
Artur
20 lipca 2023 o 23:50Jagoda umilkłaś! Szukają kobiet na badania ginekologiczne w policji! Jestem zwolennikiem tego czy przypadkiem nie jesteś zwolenniczką popełnienia samobójstwa!
Mark
17 lipca 2023 o 19:35Fragment o jenerale Skrzypczaku z Wikipedii
'W nocy 13 grudnia, na kilka godzin przed wprowadzeniem stanu wojennego, część kadry oficerskiej pułku, w tym Skrzypczak, dostała rozkaz przeniesienia do miejscowości Dziewięć Włók na Żuławach Wiślanych[6]. 16 grudnia Skrzypczak znajdował się w jednym z czołgów, które wjechały do Gdańska, wprost przed bramę główną stoczni[6].”
Nie ma dnia aby ów ekspert nie doradzał i oceniał jak to dawnej bywało:
kolejny fragment „Dzięki pracy w Sztabie Frontu Polskiego Skrzypczak mógł brać udział w ćwiczeniu Sojuz ’88, odbywające się pod Toruniem. W wielkim namiocie ćwiczyli przedstawiciele trzech armii: radzieckiej, niemieckiej i polskiej, którymi dowodził generał Jan Kuriata. Byli tam również marszałek Związku Radzieckiego Wiktor Kulikow, dowódca Układu Warszawskiego oraz generał Wojciech Jaruzelski. Kapitan Skrzypczak został wyznaczony do podawania i odbierania wskaźnika[10].
Wielkopolanin
17 lipca 2023 o 22:13Jakie to ma znaczenie ? Przecież Skrzypczak to tylko głośnik.Mikrofon to ktoś inny.
Roman
17 lipca 2023 o 22:38Takie były czasy i w ówczesnej armii służył i w czym masz problem? Teraz masz niekompetencje – walkę pseudo ministra z generałami i niby jest ok? Włącz myślenie!
Radek
19 lipca 2023 o 23:12A gdzie był w tym momencie bohater (ha,ha) kaczyński?
Propozycja
17 lipca 2023 o 22:07Zamiast mówić „polskiego generała” lepiej mówić „emerytowanego generała”. Będzie uczciwiej.
podatnik
17 lipca 2023 o 22:16a sędzia towarzysz piotrowicz i panienka kryśka co robili w stanie wojennym
Kali
19 lipca 2023 o 23:15Nie pytaj, gdyż ograniczony PiSowski mózg tego nie ogarnie!
Artur
17 lipca 2023 o 22:34Jeden z najlepszych dowódców WL! Szacunek!
Piotr
17 lipca 2023 o 23:24General Skrzypczak to jeden z najbliższych kolegów z lat 90ych najbardziej zaufanego oficera kontrywiadu GRU o byłego prezeza duzej firmy państwowej w latach 80 ych i 90ych zaufanego w Moskwie mieszkającego w Polsce jako aktywny rezydent GRU pod przykrywka emerytowanego oficera WP. Ten ruski szpion slurzyl z generalem w jednej jednostce. Byli przyjaciółmi.
prof.Rafał Wilczur
18 lipca 2023 o 11:06Zmień dilera i idź do lekarza od głowy.
Ania
19 lipca 2023 o 23:22Pamiętaj o jednym, Ci z PiS to mają wmontowane ograniczniki rozsądnego myślenia!