Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji Nikołaj Patruszew wystąpił na IX Moskiewskiej Konferencji Bezpieczeństwa Międzynarodowego. Jego zdaniem Zachód przekroczył wszystkie czerwone linie w stosunku do Białorusi.
– Na Białorusi został udaremniony scenariusz kolorowej rewolucji, natomiast niektóre kraje zachodnie przekroczyły wszystkie czerwone linie, próbując podkopać rząd i promować własnych protegowanych – powiedział Patruszew.
Wyjaśnił, że chodzi mu o przygotowanie zamachu na życie prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenkę. Rzekomy zamach – według kremlowskiego urzędnika – został przygotowany przez „obywateli amerykańskich”.
Patruszew nie omieszkał przy okazji wspomnieć o Ukrainie. Jak powiedział, siły zewnętrzne Ukrainy w 2014 roku stawiały na neonazistów, którzy „od czasu do czasu podejmują wypady do sąsiednich państw”.
– Widziano je również na Białorusi, ale zostały skutecznie zneutralizowane – podkreślił Patruszew.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji uważa, że Zachód nakładając na Białoruś sankcje sektorowe zamierza po prostu pozbyć się konkurenta.
oprac. ba za kp.by
3 komentarzy
PsztymucelNulek
24 czerwca 2021 o 21:33Panie Patruszew to po co były te wybory? Czy to był teatr dla tych po zachodniej stronie Białorusi, a może jak to bywa na tych terenach klepnięcie kontynuacji ciągłości władzy w imię zasady że nieważne kto jak głosuje tylko kto liczy głosy?
Borys
25 czerwca 2021 o 11:09Zaraz, zaraz. Sankcje obowiązują na terytorium ich sygnatariuszy. Czyżby Białoruś odmawiała UE podejmowania jej własnych decyzji na jej terytorium. Kto tu próbuje ingerować w wewnętrzne sprawy? Niech sobie Białoruś sprzedaje tam gdzie nie ma sankcji. Nikt im tego nie broni. Generalnie znaczy się właściwy kierunek sankcji bo chyba boli. Rosję coraz więcej kosztuje utrzymanie Białorusi. A dla tych co zaraz będą biadolić o wpychaniu Białorusi w łapy Rosji. Ona i tak tam była jakby tylko Wielki Brat trochę mocniej tupnął nogą.
heh
25 czerwca 2021 o 12:45dokladnie… przeciez nikt mi nie zabroni obrazic sie na jakis sklep i juz tam nie kupowac. Co nie oznacza ze zamykam sklep.