Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zapowiedział, że chce przerwać trwającą rok ciszę na łączach telefonicznych z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.
Niemiecki kanclerz wypowiadał się w sobotę podczas publicznej dyskusji w Nuthetal niedaleko Poczdamu.
„Będę z nim rozmawiał” – oświadczył Scholz 18 listopada, cytowany przez portal Deutsche Welle. Scholz nie wskazał jednak, kiedy taka rozmowa miałaby nastąpić.
Szef niemieckiego rządu wyraził opinię, że w przypadku Putina nie można postępować w stylu: „Pójdę i wypiję z nim kawę, a na końcu dojdziemy do porozumienia”. Jego zdaniem, obecnie Putin nie sygnalizuje w jakikolwiek sposób, że jest „gotowy na jakąkolwiek dyskusję”.
Jak przypomina Deutsche Welle, Scholz i Putin ostatni raz rozmawiali przez telefon 2 grudnia 2022 roku. Kanclerz wielokrotnie powtarzał, że jest zasadniczo gotowy do zaangażowania się w dalsze rozmowy, ale że również rosyjski prezydent musi wykazać chęć takiego ruchu.
W grudniu ubiegłego roku niemiecki kanclerz mówił, że w przyszłości, po zakończeniu wojny na Ukrainie współpraca z Rosją będzie znowu możliwa. Stąd, jego zdaniem, jest ważne, aby się na ten czas przygotować.
ba za dw.de
1 komentarz
validator
20 listopada 2023 o 23:06Wygląda na to, że Niemcy bez taniej ruskiej energii „leżą i kwiczą”. Ciekawe jak daleko posunie się kanclerz w tym teatrze żenady?