Nie ma obecnie możliwości, aby Ukraina mogła dołączyć do NATO – mówi kanclerz Niemiec. Olaf Scholz w rozmowie z ZDF odrzucił pierwszy punkt Planu Zwycięstwa Ukrainy, który zaproponował Wołodymyr Zełenski.
Ukraiński prezydent w planie wskazał właśnie na zaproszenie Ukrainy do NATO jako pierwszy z punktów. Przed kilkoma dniami w Brukseli wyrażał nadzieję, że uda mu się przekonać Olafa Scholza do zmiany stanowiska i zgody na zaproszenie Ukrainy do Sojuszu.
Najnowszy wywiad z niemieckim kanclerzem dowodzi, że nic takiego się nie stało. Scholz jasno zaznaczył, że NATO podjęło decyzję w sprawie członkostwa Ukrainy podczas szczytów w Wilnie i Waszyngtonie. Na ten moment – mówił polityk – nie ma potrzeby podejmowania żadnych nowych decyzji.
Przypomniał, że kraj będący w stanie wojny nie może zostać członkiem NATO:
„Wszyscy o tym wiedzą i w tej kwestii nie ma sporów”.
Dalej powiedział, że inwazja Rosji na Ukrainę to sprawa, która wymaga wyważonych działań, które poza wsparciem Kijowa zapewnią, że nie będziemy mieć do czynienia z eskalacją konfliktu, która mogłaby zagrozić krajom NATO.
swi/pravda.com.ua
1 komentarz
krótko
25 października 2024 o 09:44Ukraina nie jest gotowa.