Według brukselskiego korespondenta radia Svaboda, wizowe i gospodarcze sankcje Unii Europejskiej wobec władz Białorusi zostaną automatycznie przedłużone na kolejny rok, począwszy od listopada br.
Tak wynika z wcześniej wypracowanego i przyjętego mechanizmu sankcji, który przewiduje kontynuację w tej samej formie w przypadku, jeśli sytuacja z więźniami politycznymi się nie zmieni (nie zostaną uwolnieni ani zrehabilitowani), nie zmieni się stosunek władz Białorusi wobec przestrzegania praw człowieka, zasad demokracji i rządów prawai.
W związku z tym automatycznie przedłużone sankcje nie będą nawet przedmiotem dyskusji podczas odbywającego się dziś posiedzenia ministrów spraw zagranicznych UE w Luksemburgu.
Na dzień dzisiejszy sankcje wizowe obowiązują wobec 243 osób, w tym wobec Aleksandra Łukaszenki i jego starszych synów, oraz 32 spółek należących do oligarchów z najbliższego kręgu dyktatora.
W zeszłym tygodniu, z apelem do ministrów spraw zagranicznych UE o rozszerzenia i wzmocnienie sankcji gospodarczych wobec białoruskich przedsiębiorstw , które wspierają autorytarny reżimu Aleksandra Łukaszenki, wezwał norweski Komitet Helsiński. List został podpisany przez kilkanaście organizacji praw człowieka z Europy, w tym „Ostgruppen” ( Szwecja), „Ad Hoc„ ( Słowacja) , „Ludzie w potrzebie” ( Czechy) , „Libereco – Partnerstwo dla praw człowieka” (Szwajcaria i Niemcy).
Za rozszerzeniem sankcji wobec białoruskiego reżimu w zeszłym tygodniu wystąpiła także Rada BNR .
Kresy24.pl/svaboda.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!