Były prezydent Gruzji i były gubernator Odessy, przeciwnik polityczny prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki ,wygnany i z Gruzji, i z Ukrainy, niespodziewanie, ale przewrotnie stanął w jego obronie.
„Od dawna znam Petra Poroszenkę i mogę zaświadczyć, że on na pewno nie jest alkoholikiem” – napisał na portalu społecznościowym Saakaszwili po badaniach na obecność alkoholu i narkotyków, jakie przeszli kandydaci w drugiej turze wyborów prezydenckich na Ukrainie – Poroszenko i Wołodymyr Zełenski.
„Problem w tym, że mimo swojej trzeźwej głowy doprowadził kraj na skraj przepaści, a medycyna na razie nie wymyśliła testu na nieuczciwość i nieefektywność rządzenia. To sprawdza życie i, niestety, mało kto przechodzi te testy” – dodał Saakaszwili.
Oprac. MaH, pravda.com.ua
fot. EPP, CC BY 2.0
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!