Fot. facebook.com/SaakashviliMikheil
Były prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili, który w więzieniu w Rustawi odbywa wyrok 6 lat pozbawienia wolności, skomentował sytuację w Kazachstanie.
„Z zadowoleniem przyjmuję walkę narodu kazachskiego o wolność. Ten heroizm pokazuje konkretny przykład tego, że bez względu na to, jak represyjny jest reżim, bez względu na to, jakie aresztowania przeprowadzi, bez względu na to, jakimi siłami specjalnymi kieruje, ludzie wszędzie chcą wolności i nie będą tolerować niesprawiedliwości, korupcji i nieformalnego zarządzania” – pisze w mediach społecznościowych Saakaszwili.
Pierwszego prezydenta Kazachstanu Nursułtana Nazarbajewa, kierującego krajem „z tylnego siedzenia”, porównał do Bidziny Iwaniszwilego, założyciela partii Gruzińskie Marzenie, która obecnie rządzi w Gruzji. „Nazarbajew zrobił znacznie więcej dla Kazachstanu niż Iwaniszwili dla Gruzji, ale to nie daje mu prawa do uznania kraju za osobiste lenno i nieformalnego rządzenia nim, tonąc w luksusie”. Saakaszwili wieży, że naród kazachski jest gotowy na zmiany, „których – jak pisze – obecnie jesteśmy świadkami”.
DJK, www.ekhokavkaza.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!