-USA są skrajnie zaniepokojone trwającym łamaniem praw człowieka po białoruskich wyborach – oświadczyła na konferencji prasowej w Waszyngtonie rzeczniczka prezydenta USA Kayleigh McEnany (na zdjęciu).
-Doniesienia o porwaniach przedstawicieli opozycji, siłą wyrzucanych z kraju albo w inny sposób zastraszanych to tylko kilka z wielu metod używanych przez białoruskie władze w jej próbach zaprzeczenia wolności słowa – podkreśliła McEnany odpowiadając na pytanie o Białoruś ze strony korespondenta Polskiego Radia.
-Te wybory nie były prawdziwymi wyborami, nie były wolne ani uczciwe. Były oszukańcze. Wielka liczba Białorusinów pokojowo protestujących jasno pokazuje, że władze nie mogą dłużej ignorować wezwania narodu do demokracji – dodała.
Oprac. MaH, bloomberg.com
fot. The White House, Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!