Ruch narodowo – wyzwoleńczy „RNW-Białoruś” zarejestrował w Mińsku organizację „Nasza historia”. Jej szef – Władimir Riżenkow mówi otwarcie w mediach, że Białoruś i język białoruski – to sztuczne twory.
Tak więc „Nasza” historia bynajmniej nie miała być rozumiana jako historia białoruska…
Ruch narodowo – wyzwoleńczy „RNW-Białoruś”opowiada się z „ruskim mirem” i „tradycyjnymi” wartościami prawosławnymi. Nietrudno zatem domyślić się, jaką konkretnie działalnością będzie się zajmowała na Białorusi organizacja.
Jak pisze „Nasza Niwa”, członkowie ruchu święcie wierzą, że Związek Radziecki rozpadł się przez agresywny Zachód, który jest przeciwieństwem „pokojowej słowiańskiej cywilizacji”.
Kresy24.pl/nn.by
1 komentarz
Szymon
7 grudnia 2015 o 18:22to smutne, Białoruś powinna powalczyć o swój język