Uwieziony lider rosyjskiej opozycji Aleksiej Nawalny odwołał się od niedawnego kolejnego wyroku na niego (9 lat łagrów). Właśnie w Moskwie rozpoczął się proces apelacyjny.
Nawalny został do niej dopuszczony zdalnie, zza krat.
Алексей по видеосвязи в Мосгорсуде. Там сейчас начинается апелляция на его приговор по делу о «мошенничестве» и «оскорблении судьи» pic.twitter.com/JZZpRty8vZ
— Кира Ярмыш (@Kira_Yarmysh) May 17, 2022
Biorac pod uwagę, że po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę w samej Rosji przyspieszył proces przekszatałcania się jej w państwo autorytarne, raczej wątpliwe jest, by sąd kontrolowany w pełni przez reżim przychylił się do apelacji.
Nawalny przebywa w kolonii karnej w obwodzie włodzimierskim.
Podczas przesłuchania poprosił sąd o przełożenie go, bo chciałby spotkać się z bliskimi zanim zostanie przeniesiony do innej kolonii karnej. Wniosek złożył też dlatego, bo chce więcej czasu na zapoznanie się z dokumentami.
Jeżeli bowiem sąd apelacyjny potwierdzi wyrok 9 lat łagrów, Nawalny najprawdopodobniej zostanie przeniesiony do innego łagru i jego najbliższe spotkanie z żoną i dziećmi zostanie odwołane. Bardzo prawdopodobne również, że nowa kolonia karna będzie miała jeszcze bardziej zaostrzony rygor i Nawalnemu będzie jeszcze trudniej widzieć się z bliskimi, prawnikami, nie mówiąc o współpracownikach, z których większość i tak albo została aresztowana, albo musiala uciekać z Rosji. Trudniej też pewnie będzie przekazywać słowa Nawalnego zza krat, które potem zamieszczane są na jego profilu na portalu społecznościowym.
Wczoraj na profilu Nawalnego pojawił się komentarz odnoszący się do indywidualnych sankcji nałożonych w zeszłym tygodniu przez Wielką Brytanię na ludzi z najbliższego otoczenia Putina, w tym jego byłą żonę, Ludmiłę Putin, oraz obecną partnerkę Alinę Kabajewą (choć Putin oficjalnie nigdy nie przyznał się do żadnej kochanki ani dzieci). Jak zwrócił uwagę Nawalny, informacja ta została całkowicie przemilczana przez kremlowskich propagandystów.
„Właśnie to pokazuje, jak słuszne było posunięcie Wielkiej Brytanii, premier Boris Johnson i minister spraw zagranicznych Liz Truss działają teraz, pokazując niezwykłe przywództwo w reakcji na wojnę Putina na Ukrainie w ogóle, w szczególności zaś w kwestii sankcji” – napisał
W marciu reżimowy sąd w pokazowym procesie stwierdził, że Nawalny dopuścił się rzekomej defraudacji i obrazy sądu. Nakazał mu jeszcze zapłacenie grzywny o równowartości 11,5 tys. dolarów.
Totalitaryzm. Nawalny skazany dodatkowo na 9 lat więzienia w pokazowym procesie w łagrze (WIDEO)
Oprac. MaH, themoscowtimes.com, polsatnews.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!