W Rosji ponad połowa obywateli (56 proc.) żałuje rozpadu ZSRR, ponieważ upadł wspólny system gospodarczy, a ludzie stracili poczucie przynależności do wielkiego państwa.
Pytani przez Centrum Lewady o główne przyczyny rozpadu ZSRR tuż przed 25. rocznicą tych wydarzeń, Rosjanie wskazywali najczęściej odpowiedź, że była to „nieodpowiedzialna i niemająca podstaw zmowa” liderów Rosji, Ukrainy i Białorusi – Borysa Jelcyna, Leonida Krawczuka i Stanisława Szuszkiewicza (29 proc.) O „zmowie wrogich wobec ZSRR sił zagranicznych” przekonanych jest 23 procent. Nieco mniej – 21 proc. wskazuje na „niezadowolenie mieszkańców z władz ZSRR, ówczesnego prezydenta Michaiła Gorbaczowa i jego otoczenia„.
Na dalszych miejscach wymieniane są takie przyczyny rozpadu ZSRR jak „zbyt wielkie obciążenie militarne gospodarki, które przyniosło zastój i zubożenie ludzi” (14 proc.), czy „ambicje elit w republikach” (13 proc.). Rosjanie wskazują też na „całkowite wyczerpanie się ideologii komunistycznej” (13 proc.) i „opóźnienie techniczne i gospodarcze” ZSRR (12 proc.). Również 12 proc. wymienia wśród przyczyn osłabienie w latach gorbaczowowskiej pieriestrojki „centrum związkowego” w połączeniu z rezygnacją z wiodącej roli partii komunistycznej. Tyle samo wskazuje na niezadowolenie republik tworzących ZSRR z relacji łączących je z centrum w Moskwie. 1/5 Rosjan nie ma zdania na temat przyczyny rozpadu ZSRR.
28 proc. Rosjan nie żałuje rozpadu ZSRR. W minionych latach najmniej takich osób było w listopadzie 2015 roku (37 proc.) oraz przed około dekadą, w listopadzie 2007 roku (36 proc). Pytani o przyczyny żalu Rosjanie wskazują najczęściej to, że rozpadł się wspólny system gospodarczy (53 proc.) i że ludzie stracili poczucie przynależności do wielkiego państwa (43 proc.).
Wciąż nieco ponad połowa Rosjan ocenia, że rozpadu ZSRR można było uniknąć. Liczba osób, które tak myślą, spada na przestrzeni lat, jakie minęły od rozpadu. Ale też rośnie liczba tych, którzy wybierają odpowiedź „nie mam zdania” – obecnie niezdecydowanych w tej kwestii jest jedna piąta Rosjan.
Pytani o formę relacji pomiędzy dawnymi republikami radzieckimi Rosjanie najczęściej sądzą, że powinien być to ściślejszy związek kilku republik (25 proc.). Niewiele mniej (21 proc.) uważa, że związek na wzór Unii Europejskiej mógłby połączyć wszystkie byłe republiki. Zarazem tyle samo uważa, że należy utrzymać obecną Wspólnotę Niepodległych Państw. Zwolennikami istnienia byłych republik jako niepodległych państw jest obecnie 13 proc. Rosjan.
Centrum Lewady przeprowadziło sondaż w dniach 18-21 listopada na reprezentatywnej próbie 1600 osób w 48 regionach Federacji Rosyjskiej.
Kresy24.pl/Dzieje.pl (PAP)
10 komentarzy
JURIJ RUSKI BANDYTA
6 grudnia 2016 o 15:39ZARAZ NA WOLNE NARODY ROZPADNIE SIĘ ROSJA, BO TO TAKIE SAMO ŁAJNO JAK CCCP I ZNÓW, NIE MAJĄCY KOMPLETNIE ŻADNEGO POJĘCIA O ŚWIECIE, RUSKIE RABY BĘDĄ PŁAKAĆ ŻE TO ZMOWA – NAWET PRYMITYWNE LUDY MAJĄ WIĘKSZE POCZUCIE GODNOŚCI NIŻ – PRZECIEŻ „KULTURALNI I OCZYTANI” – ROSJANIE… })
polak a nie riusski troll
6 grudnia 2016 o 17:18smatriu w kartu i wiżu Tallin…
amtrak1971
6 grudnia 2016 o 20:26,,,,,, Polska bedzie w stanie odbic ziemie do bylych granic IRP , za 10 lat Krolewiec bedzie polski ,,, Polska ma juz plany bliztkriegu ,,,na wschod ,,,podobne do wehrmachtu z 1941 ,,, jezeli Polacy sie zbroja to maja w tym cel ,,,amerykanie pomoga ,,,, hej kacapy jak tam wasz lotniskowiec i te asy lotnictwa ,,, wystaruja a nie wiedza jak ladowac ,,, kacapskie kamikaze ,,, ,smiechu warte
Ula
7 grudnia 2016 o 08:24Bardziej polskie niz Krolewiec/ Königsberg/ Kalliningrad/, jak kto woli, sa Wilno, Grodno, Lwow, Stanislawow.
Dlaczego o tych miastach nie piszesz?
SyøTroll
7 grudnia 2016 o 10:29Dlatego, że Królewiec jest w „ruskich” rękach, oczywiście według
amtrak1971 bezprawnie. I bliztkriegu na Rosję i Białoruś nie będzie, ani też aneksji Republiki Północno-pruskiej. Bo art 5. nie dotyczy kontrataku.
paktin
6 grudnia 2016 o 22:42Rosja to umysłowy syfilis, to gnój i błoto. Rosja już nigdy nie podniesie się z upadku. Jest to kara za carobójstwo, chociaż nikt normalny rosyjskiego cara mikołaja nie żałował.
mich
6 grudnia 2016 o 23:49u głupoli nic sie nie zmienia czołgi to jedyne co mogą zaoferowac i terror dlatego kazdy jak najdalej od tego bagna chce byc
observer48.
7 grudnia 2016 o 02:36Misja kacapskiego lotniskowca obnaża niski poziom wyszkolenia kacapskich lotników i być może skandaliczny poziom obsługi technicznej samolotów. Z próżnego i Salomon nie naleje. Dutków coraz mniej, a wojenki i okupacja terytoriów innych państw sporo kosztują. Zostanie sało i samogon, a i sała może kiedyś zabraknąć.
SyøTroll
7 grudnia 2016 o 10:32Raczej chodzi o to, że są przyzwyczajeni do normalnych, nieruchomych lotnisk.
jubus
7 grudnia 2016 o 09:30W Polsce podobne nastroje zaczynają brać górę nad rozumem, w odniesieniu do rozpadu neo-Sowietów, w postaci tzw. Unii Europejskiej. Olaboga, co to bedzie, co to bedzie, kołchoz się rozwala, wczoraj Hanglja a, tera Italia, jutro bedzie pewnie Franca. Ojjojo, panie boze dopomuz.
Na Zachodzie Europy, można już mówić o HomoEuropeais, ludziach tak zdegenerowanych przez system unijny, że nie są w stanie wyobrazić sobie życia bez tego tworu.
To pokazuje, że MYŚLENIE I SAMODZIELNOŚĆ MYŚLENIA TO PODSTAWA W WALCE Z KAŻDYM ZŁEM I REŻIMEM. Obojętnie czy to system sowiecki, hitlerowski czy unijny.