„Wszędzie na ścianach (w szkołach) wiszą nowe regulaminy, co jest zabronione. Rodzice nie mają wstępu do szkół. Dzieci są przeszukiwane wykrywaczami metalu, kontrole (przeprowadzają) przeważnie wojskowi tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Sprawdzają wszystkich bez względu na płeć i wiek. Zdarzają się przypadki, gdy dzieciom poniżej 15. roku życia odbiera się monety – pod pretekstem tego, że nie można wnosić przedmiotów z metalu. Nie są potem zwracane” – poinformował na portalu społecznościowym prawowity mer Mariupola Petro Andruszczenko na Telegramie.
Mer podkreślił, że w rzeczywistości szkoły w Mariupolu nie są szkołami, lecz oddziałami Gułagu.
Z liczącego niespełna pół miliona mieszkańców Mariupola niewiele już pozostało. Według różnych szacunków okupanci podczas oblężenia wymordowali od kilkudziesięciu tysięcy do ponad 100 tysięcy mieszkańców.
Z tych, co przeżyli część wydostała się z Mariupola albo na początku wojny, gdy jeszcze była możliwość, albo jednym z nielicznych korytarzy humanitarnych (okupanci czasem na nie zezwalali, ale często ostrzeliwali ewakuowanych, więc taka ewakuacja mogła skończyć się śmiercią). Ponadto, pozostali po zniszczeniu Mariupola mieszkańcy nie mogą się poruszać, byli przetrzymywani w obozach koncentracyjnych, torturowani, mordowani, zsyłani. Gwałcone były kobiety, a nawet dzieci w każdym wieku i mężczyźni. Dzieci odbierano też rodzicom i wysyłano w głąb Rosji.
Rosyjska propaganda nadaje ogromnty rozgłos otwarciu szkół w Mariupolu, w rzeczywistości jest ich niewiele, bo też niewiele jest już rodzin z dziecmi w mieście w porównaniu do tego, co było przed wojną.
A oto jak wyglądał Mariupol przed wojną. Jest to film z okresu Bożego Narodzenia 2021. Na wielu ujęciach widać teatr w Mariupolu, w ktorym raszyści wymordowali setki cywilów, głównie seniorów, kobiety i dzieci. Podczas oblężenia schronili się w jego podziemiach, a rosyjscy zwyrdodnialcy celowo zrzucili na niego bombę lotniczą o ogromnej mocy. Potem ostrzeliwując teatr uniemożliwiali akcję ratunkową. Tylko część cywilów z teatru udało się uratować czy wydobyć ciała. Większość wciąż jest w podziemiach. Teraz propaganda moskiewska chwali się odbudowywaniem teatru, ale jest to zacieranie śladów – podziemia ze szczątkami ludzkimi zalewane są betonem.
We've all seen the apolcaliptic destruction Russia inflicted on Mariupol city in #Ukraine. But on Dec 25th 2021, families & children played in a Mariupol winter wonderland. A few months later & 🇷🇺 will have wantonly killed many of the people in this video. https://t.co/A0in4qJiog pic.twitter.com/uv6Lfmg4Dx
— Glasnost Gone (@GlasnostGone) September 5, 2022
„Wszędzie trupi smród, ciała zalewają betonem”. Rosjanie ukrywają dowody swoich zbrodni
Oprac. MaH, polskieradio24.pl, twitter.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!