Sąd w Meksyku skazał Rosjanina Aleksieja Makiejewa na 37,5 lat więzienia i grzywnę w równowartości 1,3 mln rubli (ok. 20 tys. dolarów) za zabójstwo. Prokuratura meksykańskiego stanu Quintana Roo uważa winę Makajewa za w pełni udowodnioną.
Makiejew, mieszkając w Meksyku, publikował na swoim profilu na portalu społecznościowym materiały filmowe, w których poniżał miejscowych a także posługiwał się symboliką narodowosocjalistyczną.
W 2017 roku około 200 mieszkańców miasta Cancun (na zdjęciu), gdzie mieszkał Rosjanin, przyszło pod jego dom żądając jego deportacji. Makiejew wyszedł do nich z nożem i podczas kłótni śmiertelnie ugodził jednego z demonstrujących. Wtedy tłum zaczął rzucać w Makiejewa kamieniami. Rosjanin trafił do szpitala, gdzie lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej.
Tysiące mieszkańców Meksyku podpisało petycją z żądaniem deportacji Makiejewa.
Meksykańskie władze podały, że Makiejew już w 2015 roku stracił pracę w miejscowym aqua centrum w związku ze swoim zachowaniem.
Oprac. MaH, theins.ru, rferl.org
fot. Mauro I. Barea G., CC BY-SA 3.0
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!