Z powodu wzmożonego rosyjskiego ostrzału, władze ogłosiły dzisiaj rozpoczęcie obowiązkowej ewakuacji ludności z rejonu kupiańskiego na północnym wschodzie Ukrainy. Kupiańsk i przyległe do niego terytoria zostały wyzwolone przez Armie Ukrainy we wrześniu ubiegłego roku, podczas operacji charkowskiej. Ewakuacja ma być prowadzona na terenach, które znajdują się blisko strefy działań bojowych i ma dotknąć 37 miejscowości, na których przebywa około 11 tysięcy osób, w tym ponad pół tysiąca dzieci.
Wczoraj szef administracji obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow powiedział:
„Ewakuacja jest przeprowadzana prewencyjnie, ponieważ wróg znacznie zintensyfikował ostrzał przygranicznych miast i wiosek w pobliżu linii frontu. Wróg nadal terroryzuje miejscową ludność, w tym poprzez naloty. Dlatego naszym zadaniem jest zachowanie życia ludności cywilnej w jak największym stopniu”.
Działania władz w Kijowie, związane są z faktem, zgrupowania dużych rosyjskich sił ofensywnych i uderzeniu na kierunku Kupiańska.
Dowódca wojsk lądowych Ukrainy, generał Ołeksandr Syrski poinformował wczoraj:
„Toczą się bardzo intensywne walki, niektóre pozycje przechodzą z rąk do rąk po kilka razy. Ich głównym celem jest przedarcie się przez nasze pozycje obronne i dotarcie do Kupiańska”.
Na temat sytuacji w tym rejonie wypowiedziała się też ukraińska wiceminister obrony Hanna Malar:
„Celem wroga na kierunku Kupiańska jest przełamanie obrony naszych wojsk i dotarcie bezpośrednio do Kupiańska. Sytuacja operacyjna jest skomplikowana, ale kontrolowana. Ukraińskie siły obronne odważnie powstrzymują ofensywę wroga”.
RTR na podst. Telegram
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!