Śmierć rosyjskiego prezydenta Putina na stole operacyjnym może być „najlepszym scenariuszem” zakończenia wojny i zmiany władzy na Kremlu. Plotki, że dyktator ma raka, pojawiają się od wielu lat. W niedalekiej przyszłości, według mediów, Putin rzekomo będzie musiał pilnie „pójść pod nóż”. Poinformował o tym rosyjski dziennikarz i działacz polityczny Andriej Piontkowski w rozmowie z kanałem „Ukraina 24”.
Publicysta zaznaczył, że od 10 lat słyszy się o możliwej chorobie onkologicznej Putina. Przypomniał też, że obecnie dyktator wygląda naprawdę źle, zachowuje się dziwnie i wygląda jak „zmagający się ze zdrowiem starzec”.
Na tle plotek, że Putin niedługo będzie musiał poddać się operacji, dziennikarz uważa, że jego śmierć podczas niej byłaby „najbardziej nieszkodliwym scenariuszem”. Wtedy sytuacja w Federacji Rosyjskiej może się zmienić.
„Śmierć na stole operacyjnym jest przez wielu uważana za najbardziej niewinny scenariusz. To łatwiejsze niż zaaranżowanie jakiegoś wojskowego zamachu stanu, włamanie się do bunkra z karabinami maszynowymi” – powiedział.
Gdyby Putin zmarł, to w Federacji Rosyjskiej mogłaby nastąpić zmiana władzy, np. rosyjscy miliarderzy mogliby spróbować naprawić sytuację i zakończyć wojnę.
„Widzę dwa scenariusze zachowania systemu. Jednym z nich jest, powiedzmy, XX zjazd. Niedługo po śmierci Putina na stole operacyjnym dowiemy się, że grupa przestępcza Patruszew-Putin intrygami przejęła kierownictwo partii „Jedna Rosja” I państwa. I spowodowała ogromne nieodwracalne szkody w tradycyjnej braterskiej przyjaźni narodów ukraińskiego i rosyjskiego” – powiedział publicysta.
Wszystko powinno rozstrzygnąć się 9 maja, uważa Piontkowski. Według dziennikarza w Federacji Rosyjskiej muszą zapaść nieodwracalne decyzje. Kreml musi zorganizować „dwudziesty zjazd” lub zawrzeć nowy brzeski traktat pokojowy.
Przypomnijmy, że Putin, według doniesień medialnych, w niedalekiej przyszłości będzie zmuszony przejść operację. W przypadku długiej rekonwalescencji władza na jakiś czas przejdzie w ręce sekretarza Rady Bezpieczeństwa Nikołaja Patruszewa.
Opr. TB, https://u24.ua/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!