Jelena Grigoriewa, działaczka opozycyjna z Sankt Petersburga, która domagała się uwolnienia więźniów politycznych, sprzeciwiała aneksji Krymu przez Rosję i broniła osób homoseksualnych, została zabita. Na jej ciele znaleziono ślady duszenia oraz liczne rany kłute od noża.
Jej ciało zostało znalezione w jej własnym mieszkaniu 20 lipca, ale dopiero po kilku dniach za sprawą jej współpracownika Dinara Idrisowa informacja została upubliczniona.
Wiadomo, że Grigoriewa, która brała udział we wszystkich najważniejszych demonstracjach opozycji, dostawała liczne pogróżki poprzez internet, telefon i w życiu codziennym. Zgłaszała to policji, ale nie było reakcji.
Oprac. MaH, rferl.org
Ilustracja: Pixabay.com, Pixabay license
1 komentarz
Wojciech
23 lipca 2019 o 16:05kto dostawał pogrózki – Grigiriewa czy Idrisowa? Przecież to nie ma sensu