„Rosyjscy patrioci”, weterani z Afganistanu i Czeczeni, w militarnych strojach i samochodach z georgijewską wstążką na maskach, są już na terenie Polski. Rajd „Droga chwały” przekroczył granicę w Terespolu.
Dzisiaj „Droga Chwały” odbędzie pierwszy etap rosyjskiej pielgrzymki z okazji 70. rocznicy zwycięstwa. Będzie nim ambasada FR w Warszawie.
Rajd zorganizowało Dobrowolne Stowarzyszenie Wspierania Armii Floty i Lotnictwa, powstałe jeszcze w cazasach ZSRS. Trasa „Drogi Chwały” prowadzi przez Rosję, Białoruś, Polskę i Niemcy.
Uczestnicy rajdu wyjechali z Moskwy 18 kwietnia. Ich celem jest niemieckie miasto Torgau. Po drodze zamierzają składać wieńce na cmentarzach żołnierzy sowieckich. Zanim od nas wyjadą, uczestnicy rosyjskich „Dni chwały” będą nocować w polskich hotelach.
Niebawem ruszą za nimi przez Polskę – też z okazji „70-lecia zwycięstwa ZSRS nad niemieckim nazizmem”, tyle że do Berlina – „Nocne Wilki” z motocyklowego gangu Putina.
Kresy24.pl/tvp.info, RMF FM
6 komentarzy
przeciwna
21 kwietnia 2015 o 16:42won z Polski terrorystyczna swołoczo!
pyra
21 kwietnia 2015 o 23:39wiesz że akcja budzi reakcję??? Pomyśl o tych co jeżdżą do Smoleńska – jeśli my ich źle potraktujemy to co się zacznie???
Józef
21 kwietnia 2015 o 23:41Chwała weteranom i bohaterom! Mołodcy.
Saper
21 kwietnia 2015 o 23:43Ja też jestem przeciwny temu szlajaniu się swołoczy po Polsce. Kwiaty chcą składać ? Od kiedy to Rosjanie dbają o swoich zabitych ? Nigdy nie dbali nawet o żywych, a teraz raptem tacy „dbający” ? Kpina ! Kłamstwo i obłuda, prowokacja ! To to zawsze świetnie Ruskim wychodziło. Z całego serca ,Rosji i Rosjanom, życzę tego samego ,co oni od setek lat fundują sąsiednim krają i narodom. Na pohybel Rosji ! Na pohybel Putlerowcom !
pyra
23 kwietnia 2015 o 08:33z punktu widzenia prostego człowieka w Rosji sprawa ma się inaczej. Jest to tragedia. Jeżeli w wsi na Syberii liczącej dziś 2000 mieszkańców jest pomnik żołnierzy z tej wsi na której jest ok. 400 nazwisk to wyobraź sobie tę skalę. Zwykły Rosjanin zdaje sobie sprawę że wielu zginęło z ręki oddziałów blokujących, nie jest ważne czy to bohaterowie czy nie, dla nich jest to jedyna możliwa forma PUBLICZNEJ pamięci o tych członkach rodzin którzy gdzieś tam leżą z woli władzy.
M.M.Vancouver.
23 kwietnia 2015 o 10:53– szkoda ze spora czesc naszych rodakow po prostu zapomina,ze ci kierowcy i motocyklisci to sa zwyczajni „zbrodniarze wojenni”,ktorzy jeszcze nie tak dawno zbijali w Afganistanie i w Czeczeni – bo to nie sa zwykli Harcerze? Co innego weterani z walk o Berlin,bo tylko takich mozna „przepuscic”! Czy wy nie widzicie tej podstawowej roznicy? Jak mozna byc tak ociemnialym? Czy do Katynia jada „wojenne zbiry”? Na sama pamiec tej pomordowanej ludnosci cywilnej w Czeczeni nie powinno ich sie wpuscic na teren Polski – czy to tak ciezko zrozumiec? Jak dlugo mozna wlazic swiom „bylym agresorom w sr..ke”? To ze „ginal” zolnierz Radziedzki,to nie byla nasza wina a wina „pazernego durnia Stalina”,ktory sie zbratal z Hitlerem! Malo zaplacilismy za te ich „homomalzenstwo”? Zapomnieliscie juz niedawna historie – „wybaczyc mozna” ale zapominac NIGDY ! Widac jak silna jest w Polsce „V-ta kolumna”.Wybijcie wreszcie sobie to ponizanie z tych „durnych mozgownic” i przestancie myslec tylko „jajami”. Powodzenia.