Na Białorusi zarejestrowano 861 przypadków zakażenia koronawirusem, wynika z oficjalnych statystyk opublikowanych na stronie stopcovid.belta.by.
We wtorek, podczas specjalnej narady, zwołanej min. w sprawie sytuacji epidemiologicznej w kraju, Aleksander Łukaszenka podzielił się z jej uczestnikami informacją, że z powodu zarażenia COVID-19 na Białorusi hospitalizowano 794 pacjentów, z czego 31 zostało podłączonych do respiratorów.
Prezydent nie podał całkowitej liczby zarażonych.
Jak wynika ze statystyk przygotowanych przez agencję BelTA, do tej pory wyzdrowiało na Białorusi 54 osoby, a liczba zgonów pozostała na takim samym poziomie jak 6 kwietnia – 13 osób.
Agencja przygotowała mapę zachorowań dla kraju, która wskazuje, że to nie Obwód Witebski jest epicentrum koronawirusa na Białorusi ale Mińsk i Obwód Miński.
Na stronie można zapoznać się ze statystykami z podziałem na obwody. I tak; w Mińsku zarejestrowano 497 osób zakażonych, 25 zostało zwolnionych ze szpitali (wyleczonych?), 5 osób zmarło. W Obwodzie Mińskim – 91 osób przebywa e szpitalu, 1 został zwolniony, 3 zmarły. W Obwodzie Witebskim – 143 hospitalizowanych, 27 zostało zwolnionych, 5 zmarło. 18 osób było hospitalizowanych w Obwodzie Mohylewskim, 10 w Obwodzie Grodzieńskim, 3 w Obwodzie Brzeskim, 32 osoby były hospitalizowane w Obwodzie Homelskim, a 1 została zwolniona.
Na Białorusi przeprowadzono 43 tys. testów.
We wtorek 7 kwietnia podczas spotkania z wysokiej rangą urzędnikami, Aleksander Łukaszenka ostrzegł rząd, że jeśli do końca tygodnia nie upora się z deficytem środków ochrony osobistej, tj. maseczek, zwolni premiera i wszystkich ministrów: „Boże broń gdzieś jakiegoś oszustwa …Jeśli raz oszukacie, nikt wam nie uwierzy” – oświadczył prezydent. Tu akurat się nie pomylił.
Białoruskie społeczeństwo zmęczone bezczynnością i kłamstwami władzy, zapewniającej, że wszystko jest pod kontrolą wystosowało do Światowej Organizacji Zdrowia petycję z prośbą o nakłonienie władz Białorusi do wprowadzenia w kraju kwarantanny.
7 kwietnia wieczorem na Białoruś przybędzie misja ekspertów WHO, która – jak zapowiada, będzie monitorować działania w ramach reagowania na epidemię koronawirusa.
oprac. ba na pods. euroradio.fm,naviny.by
2 komentarzy
Paweł Roś
7 kwietnia 2020 o 22:55Powtarzam, Białoruś jest na początku epidemii.
Myślę, jeśli umrze realnie tam 1000 osób w ciągu 2 tygodni, będzie to podane za sukces, a liczba „prawdziwa” tych śmiertelników będzie liczyła 100 osób.
dd
8 kwietnia 2020 o 12:06Co to za manipulacja w tytule atykułu? Jakie szukanie winnych?