Na prezesa międzynarodowej organizacji policyjnej z siedzibą w Paryżu został wybrany Kim Jong-Yan z Korei Południowej.
Koreańczyk wygrał w głosowaniu delegatów zdecydowanie z kandydatem z Rosji, Aleksandrem Prokopczukiem któremu sprzeciwiały się otwarcie USA, Wielka Brytania i inne NATO i UE. Kim zaś był przez nie oficjalnie popierany, szczególnie mocno za jego kandydaturą opowiedział się Departament Stanu USA. Jak pisaliśmy wczoraj, szanse na objęcie funkcji szefa Interpolu miał generał rosyjskiej policji Aleksander Prokopczuk, któremu zarzucano m.in. prześladowania opozycji w Rosji. Ukraina groziła, że jeśli stanie na czele Interpolu, to opuści tę organizację.
Szef Interpolu bierze udział w koordynowaniu międzynarodowych operacji policyjnych. Część krajów nie ufała Rosjaninowi obawiając się np. wycieku informacji, łamania procedur, upolityczniania międzynarodowej współpracy policyjnej. Zaniepokojenie perspektywą objęcia funkcji przez Rosjanina wyrazili np. amerykańscy senatorowie, Departament Stanu USA oraz Narodowa Rada Bezpieczeństwa USA. Rosja twierdziła, że USA prowadzą kampanię dyskredytacji rosyjskiego kandydata. Przed wyborem Prokopczuka ostrzegli były rosyjski oligarcha Michaił Chodorkowski i amerykański biznesmen Bill Browder. Obaj byli w przeszłości celem prześladowań rosyjskich służb i policji. Na dodatek Browder, obecnie jeden z najbardziej skutecznych przeciwników Kremla na arenie międzynarodowej, jest poszukiwany przez Rosję listę gończym pod sfingowanymi zarzutami choć sam padł ofiarą rosyjskiego systemu. Został w Rosji zaocznie skazany na 9 lat. O sprawie Browdera i Magnickiego oraz innych podobnych sprawach pisaliśmy między innymi tutaj, tutaj, tutaj i tutaj. Co prawda, policje krajów zachodnich ignorują ten list gończy za Browderem, ale nie wiadomo, jak by to było, gdyby Rosjanin został szefem Interpolu.
Prokopczuk pozostaje wicedyrektorem Interpolu.
Co ciekawe, Aleksandr Prokopczuk jest bratem Ihora Prokopczuka, który jest reprezentantem Ukrainy w OBWE w Wiedniu.
Oprac. MaH, rferl.org
fot. National Police of Colombia, CC BY-SA 2.0
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!