Obywatel rosyjski, który zajmował się „nagraniem wideo dla Ormian”, został zatrzymany przez policję azerską w wiosce Bejimsarow w rejonie Tərtər poinformował portal aze.az.
Aresztowaną osobą był Alu Alamahmad Idigow, mieszkaniec Kraju Krasnodarskiego w Rosji. Mężczyzna powiedział policji, że odpoczywa w sanatorium Naftalan i nagrał audio i wideo dla swojego ormiańskiego przyjaciela. I nie chodziło bynajmniej o rejestrowanie obiektów wojskowych lub strategicznych. Rejon Tərtər w Azerbejdżanie jest w większości zajmowany przez armeńskich separatystów z Górskiego Karabachu.
Zatrzymany powiedział azerskim organom ścigania, że matka jego ormiańskiego przyjaciela, który mieszka z nim, mieszkała we wspomnianej wiosce aż do wojny w Górskim Karabachu, a teraz chciała zobaczyć swoją dawną wioskę i dom. Mężczyzna przybył do Tartaru. Odnalazł wioskę i dom za pomocą aplikacji smartfonowej.
Jednakże policja azerska doszukała się zbrodniczych intencji w akcji Idigowa, skasowała wideo, po czym został uwolniony. Nie widać końca szaleństwa postsowieckiego w relacjach między Armenią, a Azerbejdżanem
FeKo
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!