Poinformowała o tym agencja „TASS”, powołując się na tzw. ministra ekologii i zasobów naturalnych Krymu Giennadija Narajewa.
W wyniku rabunkowej działalności firm zajmujących się wydobyciem piasku doszło do dewastacji tego terenu. Według pobieżnych ustaleń zniszczeniu uległy 33 h i tak już zanikającej Mierzei Bakalskiej.
Z tego powodu „przywódca” Krymu Siergiej Aksjonow zwrócił się do organów śledczych i prokuratorskich o zweryfikowanie decyzji urzędników, którzy wydali pozwolenia na wydobycie piasku na mierzei.
Przypomnijmy, wydobywanie tego surowca na skalę przemysłową rozpoczęło się po aneksji Krymu przez Rosję w 2015 roku. Rabunkowa gospodarka doprowadziła do dewastacji piaszczystego półwyspu. Mierzeja Bakalska – kosa o powierzchni 1,5 tys. h – w 2000 roku została wpisana do rejestru regionalnych parków krajobrazowych i, jako narażona na erozję i wymywanie gleby, została objęta ścisłym nadzorem środowiskowym. W wyniku sztormów z 2005 i 2007 roku część mierzei została całkowicie zniszczona, w wyniku czego powstała wyspa, która z roku na rok maleje.
Opr. TB, https://tass.ru/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!