Rosjanie zakończyli odgruzowywanie teatru dramatycznego w Mariupolu. Spod gruzów wydobyto ciała setek zabitych cywilów. Poinformował o tym doradca mera Mariupola Petr Andriuszczenko.
„Teraz nigdy się nie dowiemy, ilu cywilów w Mariupolu faktycznie zginęło od rosyjskiej bomby w teatrze dramatycznym. Zmarli zostali pochowani pod nieoznaczonymi numerami w masowym grobie w Manguszu” – powiedział.
Zaznaczył, że trudno wyobrazić sobie większą zbrodnię wojenną przeciwko ludzkości niż cios w teatr dramatyczny w Mariupolu. „Wściekłość. Po prostu wściekłość” – dodał.
Przypomnijmy, 16 marca rosyjski samolot zrzucił bombę na budynek teatru dramatycznego w Mariupolu, w którym ukrywały się setki cywilów. Gruz zablokował wejście do schronu. Uważa się, że pod gruzami zginęło około 300 osób.
23 kwietnia doradca burmistrza miasta poinformował, że okupanci sprzątają gruzy teatru. Podczas procesu oczyszczania okupanci umieszczali znalezione ciała zmarłych w plastikowe torby, przewozili je traktorami i ciężarówkami do magazynu w strefie przemysłowej. Następnie grzebali je we wsi Mangusz w zbiorowej mogile.
Andriuszczenko dodał, że w prace te zaangażowani byli tylko oddelegowani pracownicy tzw. „Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych” tzw. Donieckiej Republiki Ludowej z powodu odmowy udziału w nich mieszkańców.
Opr. TB, https://t.me/andriyshTime/980
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!