Po tym jak władze Kraju Krasnodarskiego wprowadziły obostrzenia dla niezaszczepionych w kurortach nad Morzem Czarnym i Morzem Azowskim, rosyjscy klienci zaczęli masowo odwoływać rezerwacje.
Jak pisaliśmy, gubernator Kraju Krasnodarskiego, Wieniamin Kondratiew, poinfomował, że od 1 sierpnia turyści będą wpuszczani do hoteli, pensjonatów czy sanatoriów tylko po przedstawieniu certyfikatu szczepień, za wyjątkiem tych obywateli, u których lekarz stwierdził medyczne przeciwwskazania do szczpienia. Świadectwo szczepień można zastąpić aktualnym negatywnym testem na koronawirusa. Rozwiązanie to dotyczy też obozów dziecięcych – rodziców czy pracowników. Gubernator podkreślił, że w Kraju Krasnodarskim notuje się wzrost liczby stwierdzonych zakażeń koronawirusem i hospitalizacji zakażonych. “Naszym zadaniem jest chronienie zdrowia ludzi i gospodarki regionu” – napisał na portalu społecznościowym.
Po tym oświadczeniu odwołano około 30 proc. rezerwacji na ostatnie dni czerwca i ponad 70 proc. rezerwacji na lipiec. Dyrektor związku touroperatorów Rosji, Maja Łomidze, powiedziała że to wstępne dane, bo związek nie zdążył jeszcze zebrać danych ze wszystkich firm.
Łomidze nazwała taką reakcję Rosjan „oszałamiającą”
Dodała, że jednocześnie w ciągiu ostatniej doby o 5 do 7 proc. wzrosła liczba rezerwacji na Krymie i w Turcji. Natomiast mer Soczi powiedział, że w kurorcie nie zanotowano „masowego anulowania wczasów”.
Soczi również leży w Kraju Krasnodarskim, i jest najbardziej atrakcyjnym kurortem ze względu na pogodę i warunki naturalne.
Oprac. MaH, tvrain.ru
fot. Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!