– Bardzo się cieszę, że nasze okręty są już na miejscu. Tak jak obiecywaliśmy, odzyskaliśmy naszych marynarzy i odzyskaliśmy okręty. To, co zobaczyliśmy, świadczy, że rzeczywiście brakuje na okrętach części sprzętu i części uzbrojenia – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas wizytacji portu wojennego w Oczakiwie. – Będzie śledztwo. Poznamy każdy szczegół
Wcześniej dowódca ukraińskiej marynarki wojennej admirał Ihor Woronczenko poinformował, że trzy okręty zostały przez Rosjan całkowicie ogołocone. – Rosjanie je zrujnowali. Pozdejmowali klosze na lampy, gniazdka elektryczne i sedesy – mówił.
Oprac. MaH, unian.net, tvp.info
fot. youtube
Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:
4 komentarzy
PolakNieZdrajca
21 listopada 2019 o 20:07Cóż, tego należało się spodziewać po złodziejach, zbójach, bandytach. Kraść, niszczyć, mordować, gwałcić to przecież u nich norma.
hihi
21 listopada 2019 o 21:40I tak jest progres… kiedys zabraliby jeszcze marynarzom zegarki.
rumo
24 listopada 2019 o 11:17Kto wie, czy dzikie kacapstwo tych zegarków marynarzom ukraińskim nie ukradło.
peter
27 listopada 2019 o 04:33Trzeba pamietac ze Rosja oddaje sprzet ukrainski zajety na Krymie Przy tym mowia ze ten sprzet zdewastowany postsowiecki unieruchomiony i tzeba go wywozic na lawetach
Widac ze Ukraina na Krymie trzymala swoj najgorszy sprzet wojskowy a na Donbasie najlepszy i najsprawniejszy i dlatego gornicy i rolnicy\pegerowcy\ mogli pokonac Ukraincow pod Ilowajskiem i Debalcewem?