Podczas niedzielnego wykładu i obrad okrągłego stołu na temat relacji między Władimirem Putinem a Stwórcą, w Moskwie rozważana była istota bóstwa Putina i tego, czy można oddawać mu boski hołd.
Tymczasem zupełnie inne akcenty pojawiły się w mocnym sobotnim wystąpieniu patriarchy Filatreta, który oświadczył, że w prezydenta Rosji wstąpił szatan.
Na oficjalnej stronie Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Kijowskiego stwierdził patriarcha Filaret stwierdził, że „wśród władców dzisiejszego świata, faktem ochrzczenia odnoszących się do Prawosławnej Cerkwi, pojawił się prawdziwy nowy Kain”, którego czyny są świadectwem, że tak jak pierwszy w historii bratobójca Kain, również Władimir Putin znalazł się pod przemożnym wpływem szatana.
W oświadczeniu patriarchy Filareta jest mowa o tym, że z rozkazu i woli Putina środki masowego przekazu Rosji rozprzestrzeniają cyniczne łgarstwa o Ukrainie, siejąc wrogość i prowokując przelew krwi i zabójstwa w Donbasie. Zaś sam Putin, organizując i posyłając na Ukrainę najemnych zabójców i swoje wojska, mówi o wewnętrznym konflikcie, z którym jakoby nie ma nic wspólnego i publicznie oświadcza, że jego wojsk tam nie ma.
Ukraina poległych obrońców ojczyzny chowa jak bohaterów. W tym samym czasie poległych na Donbasie żołnierzy ojczyzna Putina chowa jak bydło: w nocy, anonimowo, po cichu, w masowych grobach i sztolniach kopalń, skrywając prawdę o przyczynach i miejscu ich śmierci. Ten władca cynicznie kłamie, mówiąc, że, kierowany przez niego kraj nie jest stroną konfliktu na Ukrainie, chociaż to właśnie on zrobił wszystko, aby rozpalić ten konflikt i podsycać go – zauważa Filaret.
Skutkiem tych działań są wielkie ofiary. Giną żołnierze i ochotnicy broniący Ukrainy przed agresorem, który mieni się jej bratem. Cierpią miliony mieszkańców, dziesiątki tysięcy zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów i miast, setki zginęły. Miasta i wsie Donbasu są w ruinie – podkreśla patriarcha, kierując do Putina wezwanie, aby się opamiętał, wyrazili żal i skruchę, bo mnożeniem kłamstw i morderstw skazuje się na hańbę i wieczne potępienie.
O tym, czy Putin jest Bogiem, dyskutowano 7 września w Moskwie
Kresy24.pl
2 komentarzy
Głupiutka Siostrzyczka
8 września 2014 o 16:04Aha, to, jak się nie będą mnożyć kazania ze wsch., to wszystko będzie w porządku nie będzie sprawy i będzie można być w niebo wziętym bardzo ciekawe podejście świętobliwego pastorka przynajmniej ja tak, to zrozumiałam, a zaznaczam nie znam się w religijnych tematach, ale tydzień temu załączyłam telewizor i się dowiedziałam, że na wschodzie trwają jakieś heroiczne walki wyzwoleńcze, czy coś naprawdę nie kłamie wcześniej nic mi nie było wiadomo w tym temacie.Ale teraz, jak już sobie to uświadomiliśmy, to w przyszłości na pewno zbliżą się zwaśnione regiony.
xcs
11 września 2014 o 08:26jesteś głupsza niż to można sobie wyobrazić – w gruncie rzeczy masz mentalność zachodnich dyplomatów z ciągotami komunistycznymi – NIE MASZ BLADEGO POJĘCIA O CZYM PISZESZ – pytanie więc po co to robisz? odpowiedź jest prosta bo jesteś głupia i to nie dlatego że tak o się podpisujesz… })