Władimir Putin zatwierdził plan budżetu na lata 2025-2027. Zwiększył finansowanie wojska na rok 2025 do rekordowego poziomu. Wydatki poniesione na ten cel przewyższą planowane łącznie wydatki na edukację, zdrowie i politykę społeczną.
Na „obronę narodową” przeznaczonych zostanie 13,5 biliona rubli rosyjskich, czyli około 32,5% budżetu kraju. To o jedną czwartą więcej niż w tym roku i 4 razy więcej niż w przedwojennym 2021 roku.
Budżet wojskowy wyniesie 6,2% PKB Rosji – tyle, ile wynosi poziom dyktatur wojskowych w Afryce (6,3% PKB w Sudanie Południowym). Jednocześnie prawie co trzeci rubel w skarbcu zostanie wydany na cele niejawne – łącznie 12,9 biliona rubli.
Aby związać koniec z końcem, od 2025 roku władze rozpoczynają największą od dziesięcioleci reformę podatkową: wejdzie w życie progresywna skala podatku dochodowego od osób fizycznych (NDFL), wzrośnie także podatek od zysków małych i średnich przedsiębiorstw, podatki od wydobycia gazu, ropy i węgla, akcyza na alkohol, papierosy i napoje słodkie. To, zdaniem Ministerstwa Finansów, przyniesie do skarbu dodatkowe 2,6 biliona rubli rocznie.
Największe wydatki w ramach Obrony Narodowej zaplanowano na rok 2025 i oczekuje się, że w kolejnych latach będą one stopniowo maleć. W sumie koszty związane z tzw. „specjalną operacją wojskową” oraz finansowaniem innych sił bezpieczeństwa stanowią jedną trzecią wydatków budżetu państwa. Wydatki te nie mają jednak charakteru publicznego i nie podlegają kontroli publicznej.
Reuters zauważa, że zatwierdzając budżet w tej formie, rząd rosyjski uznaje, że wydatki na prowadzenie wojny są priorytetem.
ba za reuters.com
1 komentarz
xdx
2 grudnia 2024 o 11:51Czarny chleb i czarna kawa. ha ha