Jak podaje profil GlobalCheck na portalu społecznościowym, w Rosji przestano już blokować serwisy Google Docs, a także telegra.ph, który, jak się okazuje, też był blokowany.
Informację tę potem potwierdził też rosyjski regulator i cenzor internetu Roskomnadzor.
Blokowanie Google Docs przez dostawców internetu w Rosji, na polecenie rosyjskich władz, rozpoczęło się dziś w nocy. GlobalCheck jest przekonany, że ma to związek z publikacją rekomendacji tzw. mądrego głosowanie w zbliżających się wyborach parlamentarnych w Rosji. Rekomendacja dostępna jest właśnie w formacie Google Docs. Jednak eksperci byli przekonani, że władze będą musiały szybko zrezygnować z blokady, bo Google Docs jest szeroko używany w Rosji, i zaszkodzić to może np. wielu rosyjskim firmom.
Oprac. MaH, tvrain.ru
fot. Pixabay License
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!